
U nas dużą wagę przywiązujemy do intymności - GR są nieliczne (2-4 osoby) i podczas rozmowy z ofiare zwykle są dwie osoby, w pełnym składzie obgadujemy plan pomocy bez udziału ofiar, nie ściągamy do grupy niepotrzebnych \"speców\" przeciez to wszystko zalezy od tego jak sobie zorganizujemy prace.