i jeszcze jeden \"pozytyw\" zielonowyspowy\" - HYdE PaRK

[~Łukasz]

https://biznes.onet.pl/zmarnowane-fundus ... rasa-detal

najlepsza jest puenta, że zaczniemy dopłacać do unii, taką informcję winno się rozwiesić na każdym drzewie, żeby nawet wiewiórki zachłysnęły się radością przynależności do tej wykoślawionej pod każdym względem organizacji.

[dzibar]

Łukasz mam inne zdanie na ten temat, sama organizacja nie jest zła bo już sam fakt, że wielkie państwa majace rożną kulture chcĄ ZE SOBĄ ROZMAWIAĆ I MÓWIC WSPÓLNYM J EZYKIEM - JEST CZYMŚ POZYTYWNYM.
pROBLEM JEDNAK POLEGA NA TYM, ZE INTERESY SA RÓŻNE I TRZEBA JE POGODZIĆ.
bILANS ZAWSZE WYCHODZI NA ZERO WIĘC CZŁOWIEK rozsądny potrafi liczyć i robi to tak aby zawsze w skarbonce mieć parę groszy na trudne czasy, a nie żyć na kredyt do końca życia.
Czyli inwestować trzeba tak aby pieniadze włożone w inwestycje szybko przynosiły dochody - takie jest moje zdanie.
Jeżeli ktoś wydaje pieniądze na pokaz aby zabłysnac no to zgaśnie szybciej niż zdoła zarobić.
Myślę, że PO nie wykorzystała szansy i te rzady sa zmorą Polski bo wymachujac papierkami, fundując wystawne pogrzeby tydzież igrzyska tym sie rozsławiły ( rzad PO), ze cudze pieniądze potrafia wydawać z wyjatkową nonszalancją i są chłonne na POchwały bez odrobiny samokrytyki.
To na zasadzie : jak juz w ogole cos robie to musze mieć z tego zysk, a jak inni żyją i czy w ogóle żyja to dowiaduja się z mediów ewentualnie przy okazji strajków gdzie strajkujących \"najchętniej by spałowano\"

[~to też pozytyw?]

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ienia.html

Powinni sadzać za antykoncepcję - giną przez to przecież nieprzeliczone rzesze małych, sympatycznych, wywijających ogonkami plemników. Horror, terror i error.

[dzibar]

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/eurokru ... omosc.html

to akurat uważam za pozytywny głos rozsądku i jestem za głosem Granta ( każdy głos ma równą wartość moim zdaniem i może oznaczać tylko: TAK LUB NIE )

[~Łukasz]

można ze sobą rozmawiać nie będąc zmuszonym do współtworzenia organizacji.

interesy - jak piszesz dzibar - są i będą różne, nie ważne, czy w ramach organizacji czy poza nią.

[dzibar]

oczywiście madrzy ludzie zawsze dobierają sie do wspolpracy wtedy kiedy łacza ich interesy, ale jednak kazdy daży do niezależności, niedowartościowani albo grupy interesów łącza sie w jakieś organizacje ktore maja wspólny cel
a faktem jest - masz racje - ze jak jest dobra wola rozmowy to ona zawsze sie toczy, a przy zmiennej woli to jednak organizacja zabezpiecza sie na taka okoliczno sc kiedy dobra wola mija i zostaja tylko interesy wspolne, ktore należy rozwiazywac bez wzgledu na to czy to sie komus podoba czy nie - tak ja to widze

[dzibar]

i jeszcze jedno Łukasz odnosnie pozytywów Uni - jezeli mi sie coś w rządzie nie podioba zawsze moge sie odwolać dalej i równam wtedy do standardów najwyzszych, a nie pozostaje w malignie uwikłana w sprawy, ktore w kraju toczyłyby sie kto wie do mojej śmierci, może jeszcze dłużej.

Tak wiec sa pozytywy i sa negatywy, ale jest tez wspaniały środek nadziei, że ma sie ten jeszcze jeden wybór, którego mozna dokonać tylko i wyłącznie sam decydując co chcesz zrobić i to uważam za niebywałą szansę ktora dała UNIA, a której mu jako młodzi nie mielismy - to powinno byc zachetą

[dzibar]

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/dowgiel ... omosc.html

[~do ukaszka]

a politolog znowu z szkieletczyzny swoje zamiast do roboty

[~do politologa (?)]

a gdzie te miliony mieszkań obiecanych przez L.Kaczyńskiego?????????????????????