Kara pozbawienia wolności -dla sprawcy.ZAMKNIECIE NK - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

[~Jerry]

Skazanie sprawcy za przestępstwo znęcania się nad rodziną i wyrok bezwględnej kary pozbawienia wolności to pozytywna przesłanka zakończenia procedury: jedna ze stron siedzi, nie ma kontaktu z ofiarą, więc procedura zbyteczna. Podobnie, gdyby np. ofiara wyjechała na stałe poza granice kraju.
Procedura NK wymaga pozostawania w stałej zależności od siebie obu stron.
Jeśli sprawca zostanie skazany lub też umorzy mu się sprawę warunkowo na jakiś tam czas próby to znaczy, że dalej będzie miał kontakt z ofiarą i procedura musi być kontynuowana. M.in. pod tym kątem, czy sprawca wypełnia warunki umorzenia lub zawieszenia kary. Jeśli znowu stosuje przemoc policja informuje o tym kuratora, a ten wydział wykonawczy sądu i kara powinna być odwieszona. Pójście za kratki = koniec procedury.
Inne działania pomocowe dla ofiary, kiedy już sprawcy w jej otoczeniu nie ma, to już w ramach innych przepisów, które obowiązuja ops.

[~Danka]

A pisałeś, ze procedura Niebieska Karta nie ma sensu.

[~Jerry]

Jaki ma sens, jeśli problem sam się rozwiązuje (skazanie na więzienie, wyjazd za granicę, śmierć etc.)?

[~Danka]

No popacz, a nam sie udalo, juz kilku w ramach procedury wsadzic.

[~Jerry]

Danka, to napisz, jak żeście \"skazali\" i \"zamknęli\"?

[~mania]

no mi się wydaje bez sensu aby kontynuować nk jeżeli jest wyrok np w zawiasach przemoc ustąpiła - a my nadal nie zakańczamy nk tylko czekamy aby skazany był za kratkami

[~Ada]

Wyobraź sobie, że to była tylko chwilowa poprawa a Wy odstępujecie od procedury a w tym czasie dochodzi do tragedii. Kto ponosi konsekwencje? radze nie zamykać procedury tylko dlatego, aby zmniejszyć natłok spraw. Wierzcie mi, ze jesli ktoś jest sprawcą to tylko teraz jak jesteśmy czujni i wizytujemy rodziny on sie hamuje. Uderzy ponownie.

[~ola]

no to będziemy ciągnęli w nieskończoność a nowe dochodzą

[~ex]

Ja tam kończę jedną po drugiej, jeżeli pojawią się przesłanki ku temu.