Komisja smoleńska - HYdE PaRK

  
Strona 3 z 5    [ Posty: 42 ]

Napisano: 28 mar 2016, 22:56

W bardziej zaciekłym ataku, to wam pisowskie pachołki nikt nie jest w stanie dorównac, to co dopiero ja, puch marny. A w odróżnieniu od was, niczyim pachołkiem nie jestem i może dlatego nie widzę żadnej wagi dla powoływania komisji i ponownego badania katastrofy.
I dochodzenie prawdy to niekoniecznie obalanie kłamstw, bo mimo wszystko w kazdym kłamstwie cząstka prawdy jest.
m&m


Napisano: 29 mar 2016, 9:47

"Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
Czego się, miła, tak często spowiadasz?"

Jeśli nie było zamachu, jako mi powiadasz,
Czego się tak gwałtownie przed prawdą wzdragasz?

Apage satans! Precz kreaturo z tego forum, lubująca się w kłamstwach!
kochanowski

Napisano: 29 mar 2016, 9:50

strasznie się czyta kłótnie między mafią a sektą
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20557
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 29 mar 2016, 15:50

To będzie kolejna teoria, na którą szkoda pieniędzy.
A wszystkie teorie dotyczące katastrofy wszystkim sa znane i każdy będzie uznawać za słuszną tę, w którą sam wierzy, która w jego mniemaniu przedstawia bardziej prawdopodobną wersję .
I żadne oficjalne zaprzeczenie jednej a głoszenie drugiej nie zmieni podejścia ludzi odnośnie tych kwestii. A kto miał być zmanipulowany juz dawno został. I w takim razie jest to robione dla samego pokazania, że jednak po naszym dojściu do władzy nasza teoria zwyciężyła. Dla samego usatysfakcjonowania elitki rządzącej i jej sprzymierzeńców.
I tak jak PiS bawiąc sie w rozdawnictwo publicznych pieniędzy (pińcset)kupuje sobie poparcie dla siebie, tak powołując komisję smoleńska kupuje sobie poparcie dla swoich teorii.
Nie prawdy, tylko teorii, bo jak rzeczywiście było z katastrofą to tej prawdy nikt nigdy nie pozna.
m&m

Napisano: 29 mar 2016, 18:13

M&M, czy tobie ktoś płaci za te agitki? Wiesz co, im gorliwiej przekonujesz, ze nie ma sensu wyjaśnianie przyczyn katastrofy tym bardziej jestem za jej wyjaśnianiem. Przecież nie masz żadnego wpływu na to czy komisja zbada czy nie zbada, więc o co może ci chodzić? Najwyraźniej boisz się, że jednak nowa Komisja dojdzie do prawdy i zawczasu zaczynasz oczerniać jej ustalenia zanim jeszcze cokolwiek ustalono.
Nie lubię takich typów, zwykle okazują się być śmierdzącymi tchórzami i sprzedajnymi kanaliami.
kasiula

Napisano: 29 mar 2016, 23:17

Jakie agitki? w jakim celu?
Czyzbym juz nie mogła wyrazic swojego zdania jako zwykły obywatel?
I mnie jest bez róznicy co ona zbada, ale piszę cały czas o tym , ze nie zbada nic nowego poza tym co juz wszystkim, jest wiadome i to od dawna. A same ustalenia, w których nikt nie poniesie żadnych konsekwencji można se o tyłek rozbić.
To tak jakby ktoś z moich bliskich zginął w wypadku, a mnie robiło różnice czy samochód którym jechał rozbił się na drzewie czy tez inny samochód w niego uderzył.
I po co to, skoro rząd z prezydentem robią ze swoich gęb d*py, nie spełniają przedwyborczych obietnic zasłaniając się brakiem pieniędzy, dopuszczają sie bezprawia nie realizując wykonania wyroku TK, gdy tymczasem pieniądze topi się w komisji.
I chyba głupiego trzeba by było , zeby uwierzył, ze prezes z budzetu państwa opłaca komisję , licząc sie z ryzykiem, ze moze ustalić to samo co wcześniejsze komisje. Dla niego liczy się tylko jego jedynie słuszna teoria i dlatego nie szczędzi na nią pieniędzy.
m&m

Napisano: 31 mar 2016, 11:57

No to ja życzę ci tylko tego, abyś znalazła się w takiej sytuacji, to może coś do ciebie dotrze. Zwykle nikomu niczego złego nie życzę lecz na ludzi podłych często nie ma innego lekarstwa niźli to, że sami przeżyją to na własnej skórze.
kasiula

Napisano: 31 mar 2016, 23:42

Tragedia to i ciebie może w życiu spotkać i wtedy moze zweryfikujesz swoje poglądy. Setki ludzi codziennie przezywa tragedie o róznym wymiarze. Takze mam swiadmość, ze i mnie mogą nie ominąc. Tylko ja, jak i tysiące innych nie możemy liczyć na spore zadośćuczynienie od skarbu państwa oraz inną szeroko pojętą pomoc finansową. A i tak mimo tego tym ludziom było mało. My ze swoimi tragediami pozostaniemy sami i o wszystko będziemy musieli walczyć samodzielnie w sądach i nie o takie kwoty.
Takze w takiej sytuacji nie wykluczam, ze może tez chodzić o kolejne zadośćuczynienia, odszkodowania od państwa. Ale jak to będzie w rzeczywistości, czas pokaże.
m&m

Napisano: 01 kwie 2016, 12:36

"Nic takiego nie pisałam, zeby istniała jakaś prawdziwa prawda. Prawdziwe prawdy w przypadku katastrof najczęsciej na zawsze pozostają tajemnicami. A cała reszta to hipotezy, które skłaniają sie w tę stronę na czyje zlecenie sie je bada. To one tworzą prawdę, ale tylko pozorną"- pisze m&m ..

Przeczytałam całą tę "rozmowę smoleńską".
Bravo dziewczyno m&m!
Najcelniejszy wniosek na temat sporu -o zasadność powoływania komisji tzw "ekspertów" d/s zbadania przyczyn katastrofy. Nic dodać nic ująć. Wybornie.
Anioł

Napisano: 01 kwie 2016, 14:57

m&m, a tobie kto płaci,i ile, bo wszystko widzisz w kategoriach płacenia.
Duet emilka + m&m = prowadził ślepy kulawego :lol:
wow



  
Strona 3 z 5    [ Posty: 42 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x