Konsultacje społeczne w sprawie 500+ - Świadczenia rodzinne

  
Strona 17 z 24    [ Posty: 236 ]

Napisano: 18 sty 2016, 13:01

przede wszystkim apelujmy o likwidacje obecnych śr i wtedy są oszczędności na rzecz 500 dla wszystkich i kryterium co najmniej najniższej krajówki
olcia22


Napisano: 18 sty 2016, 14:26

Moim zdaniem te 500 zł powinno być na wszystkie dzieci i wtedy bez świadczeń rodzinnych.
Na pierwsze dziecko będziemy brali dochody i matce samotnej z 1 dzieckiem jak dochód przekroczy już nie będzie przysługiwało, a matka z czwórką dzieci obydwoje rodzice pracują dochody spore i co tym dzieciom należy przyznać.
Iza1

Napisano: 19 sty 2016, 8:18

Strzelacie sobie w stopę i nawet o tym nie wiecie... Zlikwidują rodzinne, a potem budżet "nie wytrzyma" wydatków 500+ i zlikwidują też to. I zostaniecie na zielonej trawce. Świadczenia niższe niż 500 nie rozwiązują żadnego problemu, bo to za niska kwota, żeby ktoś się zdecydował na dziecko, albo kolejne dziecko. Jedyny problem z programem w obecnym kształcie to brak górnego kryterium które powinno być ustalone na rozsądnym poziomie, w granicach tego obowiązującego w tej chwili na becikowe - gdzieś między 1500 a 1922 - "wspieranie" zamożnych osób jest totalnie bez sensu.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 19 sty 2016, 8:50

uważasz , że 4 osobowa rodzina z zarobkiem 6000 zł jest bogata? Nie rozśmieszaj mnie. Na tle normalnych krajów bida o nędza.
Agnieszka 44444
Stażysta
Posty: 123
Od: 15 gru 2014, 9:54
Zajmuję się:

Napisano: 19 sty 2016, 9:41

Ale tego nie można niwelować świadczeniami tylko wymusić wzrost płac - które są nieprzystające do wydajności pracy i kosztów życia w Polsce. W skali naszego kraju 4 osobowa rodzina z zarobkiem 6 tysięcy JEST zamożna. Oznacza to, że małżonkowie zarabiają po około 3 tys. na rękę to jest brutto ponad średnia krajowa - zgodnie z danymi gusu i ministerstwa finansów 85% zatrudnionych zarabia mniej. Idąc dalej - 65% zatrudnionych nie wyciąga nawet 2 tysięcy na rękę. I dlatego mamy niskie wpływy z podatków, bankrutujący ZUS i dzietność lecącą na łeb na szyję - i stąd konieczność wsparcia rodzin stosunkowo wysokimi świadczeniami. Pomysł jest taki, że te pieniądze rozruszają popyt, zasilą rynek i tak czy inaczej w dużej mierze wrócą w podatkach.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 19 sty 2016, 10:55

Nie wiem, po co te konsultacje, jak na każda propozycję zmian ministerstwo odpowiada: nie. Propozycja zmiany kwoty "to tylko głos w dyskusji, zmiana wysokości świadczenia nigdy nie była brana pod uwagę", kryterium dochodowe: "tylko na pierwsze dziecko, potem bez kryterium" itd., itp. Wycofują się już z obowiązku tworzenia nowych komórek do realizacji tego świadczenia, bo może w końcu ktoś policzył, ile to kosztuje. Zamiast ulepszyć istniejący system świadczeń rodzinnych (zwiększyć kryterium, zwiększyć kwotę zasiłku), wprowadzają nowe świadczenie, które rozwiązaniami pokrywa się ze świadczeniami rodzinnymi. Ciekawe jak to będzie realizowane od strony technicznej? Zrobią nam kolejną aktualizację do programu do świadczeń rodzinnych, skoro to nie jest świadczenie rodzinne? Pewnie w Exelu sobie tabelkę zrobimy i już. Ta rewolucja jest niepotrzebna, można by to było wprowadzić na spokojnie, poprawiając świadczenia rodzinne, które już istnieją. Ale nie, naobiecywało się głupot w kampanii i teraz trzeba zjeść tę żabę.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Zofia
Podinspektor
Posty: 1256
Od: 19 lut 2015, 12:39
Zajmuję się: ŚR

Napisano: 19 sty 2016, 10:57

Iks pisze:Ale tego nie można niwelować świadczeniami tylko wymusić wzrost płac - które są nieprzystające do wydajności pracy i kosztów życia w Polsce. W skali naszego kraju 4 osobowa rodzina z zarobkiem 6 tysięcy JEST zamożna. Oznacza to, że małżonkowie zarabiają po około 3 tys. na rękę to jest brutto ponad średnia krajowa - zgodnie z danymi gusu i ministerstwa finansów 85% zatrudnionych zarabia mniej. Idąc dalej - 65% zatrudnionych nie wyciąga nawet 2 tysięcy na rękę. I dlatego mamy niskie wpływy z podatków, bankrutujący ZUS i dzietność lecącą na łeb na szyję - i stąd konieczność wsparcia rodzin stosunkowo wysokimi świadczeniami. Pomysł jest taki, że te pieniądze rozruszają popyt, zasilą rynek i tak czy inaczej w dużej mierze wrócą w podatkach.
Wtłoczyli ci w szkole co jest, jaki jest stan aktualny, ale diagnozę i przyczyny pominęli. Nikt głośno nie mógł powiedzieć, gdzie trzeba sięgnąć i kogo przycisnąć, żeby gospodarki nie rozwalić.

Świadczenia będą zawsze w jakiejś formie. Wzrost płac będzie wymuszony-12 zł/ha. Do tej pory nikt nie myślał o wymuszaniu wzrostu, bo posły były biznesmenami i po co im to? Nie troszczyli się, że ZUS zbankrutuje, jak wszyscy będą pracować w szarej strefie, podlizywali się "januszom biznesu", zapraszali na ośmiorniczki. Co zrobili jak zabrakło kasy na emerytury? A no wiek emerytalny podnieśli a wy ciołki dalej zap.ie.r..ajcie na śmieciówkach, bo na umowie o pracę gospodarkę byście wykończyli.

Teraz gdy jest szansa na "europejskie świadczenia" dla każdego, to wy lemingi dalej pie.p.r.z.y.c.ie o kryteriach. Przeskoczycie to swoim umysłem zaprogramowanym na szkołach z epoki pobalcerowiczowskiej? Jedyna rada aby świadczenia trafiały do pracujących, a nie tylko bezrobotnych, to świadczenia dla wszystkich. Bezrobotni zawsze pomoc dostaną, bo taki mamy świat. Świadczenia dla wszystkich - dostanie je pracujący za minimalną krajową. Was to na komorników, albo windykatorów, a nie realizatorów świadczeń.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:

Napisano: 19 sty 2016, 10:59

Jest skąd zabrać. Ustawa o świadczeniach rodzinnych i funduszu to jeden niepotrzebny wielki bajzel.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:

Napisano: 19 sty 2016, 11:07

west co ty taki nabuzowany, nie my ustalamy przepisy a konsultacje to tez wielka sciema, my którzy realizujemy te swiadczenia też uwazamy, ze dzieci są rowne i nalezaloby placic na wszystkie bez ustalania dochodu
hak

Napisano: 19 sty 2016, 11:14

West wyluzuj i nie pierdol głupot.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C



  
Strona 17 z 24    [ Posty: 236 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem