mądre głowy na forum, wymyśliłam w nocy ze napisze wprost do was, :)jak z tym mężem i zoną, co szkolenie i co radca prawny to inne spojrzenie, a jak to jest u was.... jeżeli DM jest na żonę a umowa kompleksowa na męża a mieszkają razem i prowadzą wspólne gos. domowe, do należy sie im ten DE???? czy tu bedzie odmowa??? czy DM i I umowa kompelksowa bądź sprzedaży z ZE ma byc na jedna i tę sama os by starać sie o DE??? dajcie znac plis;)
przepis jest dość jednoznaczny w tej materii (osoba, której przyznano dodatek mieszkaniowy, która jest stroną umowy kompleksowej....) czyli chodzi o jedną i tą samą osobę .........
Ale ja nie będę robić z ludzi wariatów (i siebie) dla mnie wsio ryba bo raz wniosek składa on lub ona...... z resztą pierwszy DE jest tylko do kwietnia a potem może się coś wyklaruje
czyli bedziesz ich powiadamiać ze wniosek na dzień dzisiejszy musi złożyć jedna i ta sama osoba, DM żona i umowa kom, Zona i DE Żona jak inaczej to odm ???/ tak??/
aha czyli na dzień dzisiejszy zerwiesz z ta niepisaną zasada:) i później dopiero jak sie cos wyklaruje albo i nie bedziesz przyzanwać na jedną i tę samą os, dzieki wielkie
ja też bym chciął unknąc papierologii i zgrztania zębami , i mówic od samego początku ludziom jedną wesje.... bo póżniej sie zmieni na ich niekorzyść i dopiero wtedy bedzie, wiec jak na pocztku bedzie sie im mówić ze ma być wsztko na jedną i tę samą os i DM i um Kmp. i wniosek o DE, a jeżeli coś sie zmieni na ich korzyść czyli może być obojętnie czy mąż czy żona na kum komp. czy dec o dM bedzie łatwiej .... nie sądzisz??/
małe ww, nie rozśmieszaj mnie z tym DE do kwietnia bo mi zajady pękną. Do kwietnia to masz podaną wysokość DE a nie termin jego wypłacania. Jak wniosek przyjmiesz w maju to będziesz miał nową kwotę. DE musi być przyznany na długość pobieranego DM (prawo do DM).
@@@ a podaj mi podstawę prawną że dodatek musi być przyznany na okres trwania dodatku mieszkaniowego ? bo jakoś tego w przepisach nie znalazłem . Mówi się o roku i 1/12 a nic o czasie trwania dodatku mieszkaniowego .......
ale to nie moje małpy i nie mój cyrk..... nie mam zamiaru szarpać się z tym bublem prawnym