małżeństwo, a oddzielne gospodarstwo w ops - Dodatki mieszkaniowe

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 14 ]

Napisano: 26 maja 2015, 21:29

Ale mnie akurat się zachciało...
Gość pisze:Przecież klienci mogą sobie dopasowywać różne sytuacje pod siebie.
Niech robią. Dużo nie nafikają mając do podziału te 2 (?) pokoje :lol: Cieszmy się, gdy w warunkach separacji w ogóle zechcą uzgodnić na piśmie.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:


Napisano: 26 maja 2015, 22:12

pytanie czy to separacja faktyczna czy formalna,
separacja faktyczna nie pociąga za sobą skutków prawnych,
separacja formalna jest instytucją prawną orzekaną przez sąd na wniosek jednego lub obojga małżonków,

jeżeli tylko mówią że są w separacji ale nie mają żadnego orzeczenia to liczę wszystkich do jednego składu gospodarstwa domowego, składany jest jeden wniosek,

natomiast jeżeli jest orzeczenie o separacji, to czasami w orzeczeniu, jeżeli o to zadbają małżonkowie jest postanowienie o podziale majątku i sposobie korzystania z mieszkania, właściwie głównie po to robi się separację aby rozdzielić majątek, dopiero wtedy robimy tak jak opisał to maełe ww,
w dodatkach jest nieco inna definicja gospodarstwa domowego niż w pomocy społecznej, w opiece wystarczy ze złożą oświadczenie że mają osobne półki w lodówce, a już można liczyć oddzielnie, u nas wszyscy co zamieszkują w lokalu solidarnie powinni partycypować w kosztach utrzymania mieszkania, dlatego wliczamy nawet 3 pokoleniowe rodziny choć każdy utrzymuje się oddzielnie, dlatego samo stwierdzenie żony że nie utrzymuje kontaktu z mężem nie jest dla nas podstawą aby rozdzielać koszty i liczyć ich oddzielnie

ojojoj.... mało to u nas takich "kreatywnych" żon.... z mężem nie utrzymuje kontaktu, bo mąż za granicą, dobrze zarabia, co widać po żonie i dzieciach... (oj jaka ja wścibska) no i dzieci się rodzą (a niepokalane poczęcie to raczej nie było), a oczywiście papier wszystko przyjmie... brrr....
GORZATKA
GORZATKA
Referent
Posty: 449
Od: 12 sie 2004, 0:26
Zajmuję się:
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie, Polska

Napisano: 26 maja 2015, 22:38

GORZADKO zgadzam się z tobą bo w dodatkach siedzę nie od dzisiaj. Ale i z tego powodu nauczyłem się nie iść pod wiatr bo człowiek się napisze naużera a strona pójdzie w zaparte i SKO decyzje uwali i nikt dziękuje za to nie powie ....... jak mamy niezbite dowody to możemy ingerować w skład gospodarstwa domowego. Jeśli nie to słuchamy strony i zbieramy tylko kwity na poparcie jej stanowiska (czyli tyłkochrony)
A tak nawiasem nie wszystko musi być uregulowane prawnie miałem kiedyś 3 osoby w lokalu czyli 2 gospodarstwa domowe ....... jedno - żona i jej konkubent oraz drugie - mąż który im gotował sprzątał i prał bo nie miał środków utrzymania .. a więc nic mnie już nie zdziwi ;)
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:

Napisano: 26 maja 2015, 23:30

kiedyś po dodatek przyszła do nas kobieta z dwoma facetami,
przedstawiła ich następująco: "to jest mój mąż, a to jest ojciec moich dzieci",
wszyscy mieszkali w jednym pokoju, razem z dziećmi,
my się pytamy jak sobie radzicie... a oni: "mamy zasłonkę" hi....

można? można... brrrr...
źródłem dochodu była renta tej pani i zasiłki rodzinne...
GORZATKA
GORZATKA
Referent
Posty: 449
Od: 12 sie 2004, 0:26
Zajmuję się:
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie, Polska



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 14 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x