Na początek dowiedzmy się może jak wygląda:
- oszczędność zapowiadanych 2 milionów złotych. Nie omieszkajmy zapytać o koszty: wypłaconych odpraw i odszkodowań przyznanych przez Sąd Pracy. Dowiedzmy się ile kosztowała obsługa prawna tego całego "bigosu". Bardzo mnie nurtują te sprawy.
- struktura zatrudnienia w CPS - ilu zwolniono, ilu zatrudniono, ilu przywrócono. (Zwróćmy uwagę na "przywrócono". Czyli cała ta likwidacja była ściemką.) Słowem ilu nas było przed likwidacją a ilu nas jest wykuwających nową jakość.
- co nowy Zarząd i Rada myśli na temat Dyrektorów CPS wybranych bez konkursów? Na dodatek takich, którzy nie potrafili skutecznie wylać z pracy obiboków, mend i nierobów? Czy aby taki Dyrektor potrafi podejmować nowe wyzwania i przystosowywać się do zmieniających warunków? Czy aby jest kompetentny?
Ale najbardziej intryguje mnie jak poznać, że jakość w CPS jest lepsza od tej w ŚOO i OPS?
Ja bym porównała sprawozdania za 2012, 2013 i 2014. Zasiłki, środowiska i co tam jeszcze jest.
Porównanie będzie wielką improwizacją ponieważ nie podano żadnych wskaźników czy mierników.
Mogę więc zrobić takie autorskie porównanie. Na dodatek bardzo subiektywne, bo naznaczone ziarnem goryczy po wywaleniu z pracy w OPS Śródmieście.
Pozdrawiam serdecznie na Nowy Rok.