minął 4 lipca - HYdE PaRK

[~Romek]

takim jak ty dzibar trudno zrozumieć własne słowa:\"że prędzej czy poźniej ta ustawa powstanie i to w takim kształcie jak ja tego będę chciała \"

nie pomaga Ci niestety czytanie Biblii

[dzibar]

~~Romek na tym wlasnie polega pokora i realizm, ze ja wiem co moge, a czego nie moge ( ale mimo to sie nie poddaje i wierzę ) natomiast Ty ani nie wiesz, ani nie wierzysz i jeszcze niszczysz ducha tych, którzy maja inne zdanie niz Ty - ale to juz Twój problem i Twoje życie ( myślę, że mnie po prostu jest łatwiej - bo nie jestem sama)

[dzibar]

a wiara czyni cuda:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[~do Dzidki]

Straciłaś poczucie rzeczywistości niestety. Wyrwicka obieca wszystkim wszystko. Tak jest od lat i nic nie wskazuje na to aby cokolwiek miało się zmienić.

[~oko]

poza tym - każdy wierzy w co chce i jak chce, najgorzej z fanatykami

[~p]

dzibar, nic o mnie nie wiesz, nie znasz mnie a próbujesz określać moją mentalność i porównywać się ze mną. ty dałaś się niestety poznać poprzez ogrom wpisów na forum (do ich wartości nie mam zamiaru się teraz odnosić, bo szkoda mojego czasu). nie masz pojęcia więc czy i jaki mam wpływ na kształt nowej ustawy. mogę jednak stwierdzić, że ty nie masz na jej kształt żadnego wpływu. i na nic tu przechwalanie się jakie to masz doświadczenie, przygotowanie merytoryczne i jak bardzo niby jesteś zaangażowana. nie ma to znaczenia, bo jesteś sama i reprezentujesz jedynie swoją własną osobę, a nie środowisko pracowników socjalnych (nawet nie jego ułamek). nie jesteś na całe szczęście żadnym przedstawicielem naszego środowiska zawodowego. jednak tworzenie formalnej reprezentacji pracowników socjalnych jest w trakcie tworzenia (nie pozostaję bierny w tym zakresie) i mam nadzieję, że to jej głos będzie słyszalny.

[~oko]

trzymam kciuki i powodzenie ~p

[~do Dzidki do ~p]

Nie dajcie się zwieść Wyrwickiej, to stara wyjadaczka. Dobrze byłoby ją ominąć, ale nie wiem jak. Powodzenia!

[~dzibar]

~~P życzę powodzenia i nie martw sie o mnie ja sobie żadnych zasług nie przypisuje i myślę, że nie wchodze nikomu w drogę, robię cały czas tylko to co do mnie należy, co uważam za słuszne i teraz we własnym imieniu jako pracownik socjalny o okreslonym bardzo konkretnie statusie> Można deprecjonować moje zdanie, mozna tez mnie przekrzyczeć tym bardziej, że ja raczej krzyczeć nie chce i nie zamierzam ( a jeżeli chodzi o to czy nic o Tobie nie wiem to wręcz przeciwnie, nie pomoze zmiana nicków - twoje intencje są zbyt jasne aby nie rozpoznać osoby )

Tak wiec daj sobie spokoj z tymi atakami na mnie bo to urąga godnosci pracownika socjalnego.
Zamiast skupiać sie na mnie rób swoje, a ja bede robiła swoje

[dzibar]

Dziękuje za ostrzeżenie, w tej kwestii wypowiadałam się już przed organizowanym spotkaniem w Białobrzegach i zdania nie zmieniłam, stad mój komentarz dot. ewentualnego terminu ustawy.