Jakiś czas temu dostałam pracę w DPS . NIedługo zaczynam jednak jestem co dopiero po studiach . Nie bardzo orientuję się co należy dokładnie do obowiązków pracownika socjalnego w domu pomocy społecznej. Miałam praktyki owszem ale dokładnie nie w takiej placówce .
Przyznam, że stresuję się faktem pójścia do pracy pierwsze dni szczególnie, że nie znam specyfiki pracy w takiej placówce, procedur, druków itp. które obowiazuja w Dps-e. W mopr to co innego wywiady jakies dokumenty cos ...juz sie wiedziało nawet idac na praktyki a Tu :/?
jakaś rada ?
wiem, że wszytskiego mozna sie nauczyc jednak nie chce isc zuplenie zielona na pierwsze dni a ... hmm czytanie ustawy o pomocy spolecznej pewnie niewiele mi pomoze
witaj Ja prace w DPS zaczelam bedac na ostatnim roku studiów Zostałam rzucona na gleboka wode dochodzac do wszytskiego sama Sama szukalam sobie druczkow sama dochodzilam do tego jak wywiad robic itp. Co do twoich obowiazkow, popros o wykaz od dyrektora bo ja pracujac juz grubo ponad rok nie mam takich w reku. Ja robie zakupy pensjonariuszom, jezdze do szpitali, na konsultacje, karmie, spaceruje z nimi gdy trzeba siedze na swietlicy czasem rozdaje leki itd... robie to co w danej chwili potrzebne badz nie Do tego kontakt z rodzinami, prowadzenie depozytow i wiele wiele innych jesli bedziesz potrzebowac jakies druki pisz [email protected] w miare mozliwosci pomoge Cos juz sobie wypracowalam przez ten czas
Obkuj ustawy i rozporządzenia, nikt nie będzie mógł ci wcisnąć ciemnoty. Nie wierz zapewnieniom \"że to przecież logiczne\", prawo jest prawo, coś trzaśnie - oberwiesz od \"doradców\" i kontrolujących (w takiej kolejności). Ostrożnie jeżeli chodzi o relacje z mieszkańcami, to nie są partnerzy, działaj profi z dystansem. Nieźle jest poprzeglądać strony ops.pl i dps.pl, samo życie, poznasz kłopoty pracsoców ale i sposoby żeby im zaradzić. Doświadczenie zdobędziesz na własnej skórze, tak jak większość z nas. Bądź twarda, nie daj się złamać, dasz radę! Amen.
dostaniesz zakres obowiązków , z którego powinno wynikać co masz robić. Zapoznaj się ze statutem Domu, regulaminem organizacyjnym , z procedurami opracowanymi przez dom. To na początek . Musisz poznać dokładnie każdego mieszkańca. Dokładnie prowadź teczki akt osobowych mieszkańców, przestrzegaj rozporządzenia w sprawie domów pomocy społecznej . Odwagi > Tryzmaj się.
dziękuje Wam serdecznie
za odpowiedz i słowa otuchy
Magda jesli zajdzie taka potzeba na pewno skorzystam z rady doswiadczonych i sie odezwe
dziekuje !
mam byc pod okiem kierownika zespolu i pracownikow ktorzy juz w tym siedza dlatego az tak zle byc nie moze
ale jest wiele racji w tym co piszecie !
a tak z ciekawosci
uwazacie ze praca w dpsie jest ciezsza niz w moprze ???
hmm mysle czy w ogole mozna porownac te dwie placowki bo jakby nie patrzec ich specyfika jest zupelnie inna ale to tak pytam o wasze subiektywne opinie
w dps masz okreslona grupe ludzi z ktorymi pracujesz i ta praca wyglada troche inaczej niz tych z ops Fakt faktem mieszkancow trzeba poznac u mnie sa \"charakterni\" seniorzy...
Nana ja odchodze z DPSu Po grubo ponad rocznym \"uzeraniu\" sie zmieniam branze Musze troche odpoczac Jezeli potrzebujesz na juz jakis dokumentow to daj znac
Magdzie życze powodzenia \" na nowej drodze życia\" nie dziwię się, że odchodzi z DPS, bo z tego co pisała wcześniej wynika, że coś tam nie nie jest halo z jej zakresem obowiazków. Pracownik socjalny napewno nie powinien zajmować się karmieniem, ani rozdawanie leków - co zrobi jak np. mieszkaniec zacznie się dławić - nie wytłumaczy sie nigdy przed prokuratorem dlaczego karmiła i kto ją do tego upoważnił i przeszkolił ( o lekach to już wogóle nie wiem co napisać - kryminał)
Mój zakres obowiązków to przedewszystkim sprawy emerytalno -rentowe, ściaganie należności za leki, prowadzenie dokumentacji, wystawianie not za pobyt do OPS, pilnowanie odpłatności mieszkańców, wywiady kontrolne, przyjmowanie do Domu, załatwianie spraw zwiazanych ze zgonem, kontakty z rodziną, sprzęt i srodki ortopedyczne, wszelkie sprawy urzędowe nie zwiazane z pobytem mieszkańca w DPS - opłaty za mieszkanie jeżeli jest własnościowe , zadłuzenia itp.wspieranie w trudnych sytuacjach zyciowych, robienie zakupłów, załatwianie zgody na zmiane pokoju, porządkowanie spraw \" alkoholowych\" no i takie tam rózne rzeczy. Napisałam trochę chaotycznie , ale mniej więcej to tak wygląda u nas w Domu. Poweodzenia, pozdrawiam i nie wchdx w blizsze nieformalne relaacje z mieszkańcem - to się zemści prędzej czy później.
Magda --
jeszcze mam kilka dni wolnosci... a pozniej zaczynam! ale dziekuje Ci ! z tego co wiem ma byc tam jakis zespol socjalny wiec zapewne oni sie jakimis wzorami posluguja ? no nie wiem zobaczymy ale
dzieki
Iwona---
faktycznie tez mi sie z tym karmieniem wydawało dziwne ! ale ..wlasciwie co kto pisze lub jak czytam inne posty to widze ze duzo przeroznych obowiazkow !
bardziej mnie martwi ze wszytsko o czym piszesz hmm....................... nie mam parwie ze zielonego pojecia niby tam mam to doswiadczenie nabyc no ale ...