Gwałtu, rety, prześladują,!!! Kradną, oszukują!!! Ale gdzie i kto?
W Polsce PISdzielce za czasu Ziobera zlikwidowali odpowiedzialność za wypowiedziane słowa. Wszystko w ramach utylizacji LPR i Samoobrony. Nie liczyły się środki - liczył się cel. Nagle się okazało, że można kogoś bezkarnie bezpodstawnie oskarżyć i oskarżony miał złamane życie i karierę, mimo że udowodnił swoją niewinność i nikt w jego winę nie wierzył. To ma być państwo prawa? A co z oskarżycielem? Jak udowodniono, że łgał to powinien iść siedzieć. Gdzież się podziała niewiasta Anna K. i jej przychówek?
PISdzielce nie będą rządzić, a nawet jeśli to krótko, bo naród ich przepędzi, albo sami się zażrą na śmierć. Ich pęd do koryta jest przeokrutny - wystarczy popatrzeć na internet przepełniony opłacanymi przez nich szczekaczami. Obrzydzenie bierze, że takie kreatury mają szansę dorwać się do władzy i demolować kraj. Może przyjdzie jeszcze jakiś ratunek, ale go jakoś z nikąd nie widać. Nędzne mamy alternatywy.