nawarzyłam piwa jak wybrnąć? - Świadczenia rodzinne

[~Elmer]

a na realizowanie decyzji Marszałka to ja mam podstawę prawną. A na realizację decyzji innego wójta (pomijając sytuację realizacji decyzji innego wójta w związku ze sprawą mojego wójta) to ja nie widzę podstawy prawnej.

[Iks]

A ja nie widzę podstawy zabraniającej realizować taką decyzję I tak można długo, taka ta nasza ustawa jest jednoznaczna.

[~Elmer]

tu nie masz do czynienia z kk - gdzie obowiązuje zasada, że to co nie jest zabronione jest dozwolone, ale z przepisami gdzie stosujesz kpa - art. 6 - działasz na podstawie prawa i tylko w tym zakresie na jakie prawo pozwala.
Wskaż mi podstawę do realizacji takiej decyzji przez inny organ.

[kb]

w przypadku koordynacji procedure przekazywania wniosku , uchylaniua decyzji i realizowania decyzji marszalka uregulowano w ustawie...i to jest jedyna sytuacja kiedy organ wlasciwy przekazuje wniosek- a art. 23 a dokladnie precyzuje co jak i kiedy nalezy zrobic, gdyby nalezalo przekazywac wnioski miedzy organami wlasciwymi tez to uregulowano by dokladnie;-)

[kronos79]

oj, kwestią sporu jest czy art. 50 ust. 2 czyni to dość dokładnie?

[kb]

nie to nie jest kwestia sporu:) art. 50 ust.2 wcale tego nie reguluje:D

[kronos79]

no to to już jest na pewno kwestią sporu.

[~Elmer]

nie, kwestią sporu jest to, czy ten art. (cały 50 a nie tylko ar. 50 ust. 2, jakby nie istniał 50 ust. 1 bezpośrednio odnoszący się do niego zawarty zresztą w przepisach przejściowych) w ogóle dotyczy przekazywania tych spraw między ośrodkami. Wg mnie nie. On dotyczył przekazywania spraw między zakładami pracy a Ośrodkami (czy jak to tam było w pierwszym okresie)

[kb]

no dokladnie - to wlasnie jest kwestia sporu
tzn ja i Elmer w tej kwestii nie mamy sporu:D