Niedopatrzenie przy wywiadzie alimentacyjnym - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

[MarlenaLp1]

Podczas przeprowadzenia wywiadu dłużnik poinformował ze w dotychczasowej pracy zmienił mu się wymiar pracy na mniejszy i dał aneks do umowy. Po analizie okazało się ze miał umowę do czerwca tego roku i posiadam sam aneks do tej drugiej umowy. Co teraz zrobić , wezwać go do uzupełnienia? Na jakiej podstawie?

[MarlenaLp1]

Podpowie ktoś

[Referentka_]

A masz może do niego nr? było by najprościej zadzwonić żeby doniósł ;D

[MarlenaLp1]

Nie mam numeru właśnie, napisałam do niego list ale nie zareagował

[Referentka_]

Z drugiej strony patrząc jest aneks, więc do czegoś ten aneks został sporządzony. A może ściągniesz sobie ZUS z Empatii ?

[HanaOgi]

Podczas przeprowadzenia wywiadu dłużnik poinformował ze w dotychczasowej pracy zmienił mu się wymiar pracy na mniejszy i dał aneks do umowy. Po analizie okazało się ze miał umowę do czerwca tego roku i posiadam sam aneks do tej drugiej umowy. Co teraz zrobić , wezwać go do uzupełnienia? Na jakiej podstawie?

on przecież złożył Ci oświadczenie, podpisał się pod wywiadem..po co Ci to zaświadczenie/umowa??pytam, bo dużo ich przychodzi do mnie na wywiady bez czegokolwiek, bez zaświadczeń z pracy, kwitów rent/emerytur/wynagrodzenia. Najczęściej mają tylko potwierdzenia/wyciągi że sami wpłacają do komornika. Ja ich niekompletnych mimo wezwań przyjmuję. Inna rzecz ma się z ledwo stojącymi na nogach...no ale cóż, oni nigdy wtedy dowodów osobistych ze sobą nie mają więc w diabły ich wysyłam. Muszę ich zweryfikować, że Kowalski to Kowalski.

[Referentka_]

Podczas przeprowadzenia wywiadu dłużnik poinformował ze w dotychczasowej pracy zmienił mu się wymiar pracy na mniejszy i dał aneks do umowy. Po analizie okazało się ze miał umowę do czerwca tego roku i posiadam sam aneks do tej drugiej umowy. Co teraz zrobić , wezwać go do uzupełnienia? Na jakiej podstawie?

on przecież złożył Ci oświadczenie, podpisał się pod wywiadem..po co Ci to zaświadczenie/umowa??pytam, bo dużo ich przychodzi do mnie na wywiady bez czegokolwiek, bez zaświadczeń z pracy, kwitów rent/emerytur/wynagrodzenia. Najczęściej mają tylko potwierdzenia/wyciągi że sami wpłacają do komornika. Ja ich niekompletnych mimo wezwań przyjmuję. Inna rzecz ma się z ledwo stojącymi na nogach...no ale cóż, oni nigdy wtedy dowodów osobistych ze sobą nie mają więc w diabły ich wysyłam. Muszę ich zweryfikować, że Kowalski to Kowalski.

Tak całkiem bez żadnego dokumentu goło i wesoło to też trochę średnio chyba, bo np jak podejmuje zatrudnienie to info do komornika się kłania itp to bez dokumentu to takie suche dane.

[de Charette]

sprawdź go w empatii