A z urzędu zwrot? Jak myślisz? W końcu ustawa nie precyzuje, że to dłuznik ma wnioskować o zwrot.
no tak masz racje ustawa nie precyzuje, a ja nie mam "szklanej kuli" żeby to wszystko sprawdzać. Nie wiem ilu masz dłużników w gminie żeby to kontrolować. Ciekaw TEŻ jestem jak się zakończyły te sprawy w sądzie jeżeli w ogóle takie sąWikkaa pisze: ↑16 gru 2021, 8:08A z urzędu zwrot? Jak myślisz? W końcu ustawa nie precyzuje, że to dłuznik ma wnioskować o zwrot.
Byłam kiedyś na szkoleniu i tam mówiono, że zdarza się, że dłużnicy podają gminę do sądu o zadośćuczynienie za straty, bo kwalifikowali się do zwrotu prawa jazdy, a sami o ty nie mieli wiedzy, a z urzędu nie podjęto czynności.
Co myślicie? Czuwacie wogóle nad tymi ewentualnymi zwrotami i podpowiadacie dłuznikom czy nie ruszacie tematu?