nieubezpieczony zmarł w szpitalu
nieubezpieczony zmarł w szpitalu
Prosze o informację
Szpital wystąpił do ops o objecie ubezpieczeniem mieszkańca danej miejscowości . Pacjent był nieprzytomny i po 3 dniach zmarł. Nie było mozlwości przeprowadzenia wywiadu środowiskowego. Pacjent nigdy nie był klientem pomocy społecznej. Dyrektor szpitala we wniosku dopisał, że pacjent spełnia kryteria dochodowe z pomocy społecznej- nie wiem skąd to wiedział.
W/g mnie brak wywiadu środowiskowego przeprowadzonego przez pracownika socjalnego a co za tym idzie nie możności stwierdzenia sytuacji dochodowej pacjenta jest podstawą do wydania decyzji odmownej. Proszę o potwierdzenie lub zaprzeczenie moich wniosków.
Jeszcze jedna mam watpliwość. Wniosek wystosował szpital czyli szpital jest strona. Decyzje wystawiam na szpital, bo chyba nie na zmarłego, bo nie będe uzasadniac, ze nie ma możliwości przeprowadzenia z nim wywiadu--- nielogiczne. Chyba że nie wystawiam decyzji a tylko pismo do szpitala, że sprawa stala się bezprzedmiotowa bo pacjent zmarł i nie ma mozliwości ustalenia jego sytuacji majątkowej.
prosze o podpowiedz w tej sprawie najlepiej kogoś kto mial podobną sytuację.
Szpital wystąpił do ops o objecie ubezpieczeniem mieszkańca danej miejscowości . Pacjent był nieprzytomny i po 3 dniach zmarł. Nie było mozlwości przeprowadzenia wywiadu środowiskowego. Pacjent nigdy nie był klientem pomocy społecznej. Dyrektor szpitala we wniosku dopisał, że pacjent spełnia kryteria dochodowe z pomocy społecznej- nie wiem skąd to wiedział.
W/g mnie brak wywiadu środowiskowego przeprowadzonego przez pracownika socjalnego a co za tym idzie nie możności stwierdzenia sytuacji dochodowej pacjenta jest podstawą do wydania decyzji odmownej. Proszę o potwierdzenie lub zaprzeczenie moich wniosków.
Jeszcze jedna mam watpliwość. Wniosek wystosował szpital czyli szpital jest strona. Decyzje wystawiam na szpital, bo chyba nie na zmarłego, bo nie będe uzasadniac, ze nie ma możliwości przeprowadzenia z nim wywiadu--- nielogiczne. Chyba że nie wystawiam decyzji a tylko pismo do szpitala, że sprawa stala się bezprzedmiotowa bo pacjent zmarł i nie ma mozliwości ustalenia jego sytuacji majątkowej.
prosze o podpowiedz w tej sprawie najlepiej kogoś kto mial podobną sytuację.
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
Witam , mieliśmy podobną sprawę, po wielu przepychankach: szpital - ośrodek ( nie bardzo pamiętam szczegółów ale wywiad był przeprowadzony z rodziną która została w domu) zakończyło się jednak wydaniem decyzji przyznającej prawo do leczenia zmarłemu.
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
No nie do końca masz rację. Niestety musisz przeprowadzić całe postępowanie czyli zebrać cały materiał dowodowy tj. zaświadczenie z ZUS czy miał prawo do renty, emerytury, czy jakiś zakład pracy zgłosił go do ubezpieczenia, zaświadczenie z Urzędu Pracy, z KRUS, z Urzędu Skarbowego, informacje z jego miejsca zamieszkania w formie notatki lub wywiadu środowiskowego np. przeprowadzonego z kimś bliskim i wtedy masz jasność w sprawie. Po tym dopiero możesz wydać decyzję odmowną lub pozytywną i niestety na zmarłego a w uzasadnieniu wszystko opisujesz. Tak było u mnie w konsultacji z prawnikiem, ale może ktoś inny jeszcze się na ten temat wypowie.
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
cała dokumentacja tak , decyzja tak bo szpital jest stroną natomiast wywiad z bliskimi nie bo nie sa strona postępowania. 

Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
Niestety zmarły był osoba samotną i nie ma z kim przeprowadzić wywiadu choć bym nawet chciała nagiąć prawo......Jego rodzina mieszka gdzięś na drugim koncu Polski i nie znam żadnych danych
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
Ja rozumiem, że zmarły odbierze wydaną przez was decyzję? Proszę pytać prawnika czy mozna wydać decyzję dla osoby która nie żyje. Taka jest moja rada, bo wydaje się mi, że neisty nie można. Dlatego byłoby fakjnie gdyby nowy rząd zrealizował obietnicę od odstąpienia od szopki z ubezpieczeniem zdrowotnym. To by nam wszytskim znacznie ułatwiło pracę.
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
No niestety, miałam taka podobną sytuację z tą różnicą, ze znałam jego sytuację. Decyzję pozytywną wysłałam do szpitala i NFZ. Gdzieś czytałam, ze zgon osoby nie może być podstawą do odmowy. Chyba to było orzeczenie sądu.
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
Proponuje takie rozwiązanie
Oznaczenie strony: " Szpital....................
Dotyczy Pana..........................
Zgodnie z przepisami szpital działa na zasadzie strony więc uważam ,ze taka decyzja nie naruszy praw kogokolwiek a ,że obecne KPA nie przewiduje wszystkich sytuacji życiowych no cóż... musimy sobie jakoś radzić
Oznaczenie strony: " Szpital....................
Dotyczy Pana..........................
Zgodnie z przepisami szpital działa na zasadzie strony więc uważam ,ze taka decyzja nie naruszy praw kogokolwiek a ,że obecne KPA nie przewiduje wszystkich sytuacji życiowych no cóż... musimy sobie jakoś radzić
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
To wszystko to sztuka dla sztuki....
NFZ niech płaci szpitalom za opiekę nad ludźmi - których i tak trzeba obsłużyć w przypadku zagrożenia życia. A potem w takich przypadkach tj nieubezpieczony pacjent niech sami dochodzą czy są spadkobiercy do spłaty. Po co trzymają te sztaby prawników w końcu?
NFZ niech płaci szpitalom za opiekę nad ludźmi - których i tak trzeba obsłużyć w przypadku zagrożenia życia. A potem w takich przypadkach tj nieubezpieczony pacjent niech sami dochodzą czy są spadkobiercy do spłaty. Po co trzymają te sztaby prawników w końcu?
Re: nieubezpieczony zmarł w szpitalu
I zgadzam sie z KOKO pilnujemy interesów służby zdrowia tylko te służby nie maja nas w d..jako instytucje i jako pacjentów.
Tak dla przykładu: prac socjalny + klient na sor- 6 godzin czekania choć pokazała legitymacje i poza wszelka kolejnością ....akurat a do tego nie dano jej odebrać godzin .....chore to wszystko
A tak na marginesie o było podejrzenie wylewu.powiększona jedna źrenica.....taki doktor z mojej koleżanki, miała racje tylko pomoc za późno.kuffa mać
Tak dla przykładu: prac socjalny + klient na sor- 6 godzin czekania choć pokazała legitymacje i poza wszelka kolejnością ....akurat a do tego nie dano jej odebrać godzin .....chore to wszystko
A tak na marginesie o było podejrzenie wylewu.powiększona jedna źrenica.....taki doktor z mojej koleżanki, miała racje tylko pomoc za późno.kuffa mać
Oprócz nieubezpieczony zmarł w szpitalu - Pomoc społeczna (forum ogólne) przeczytaj również:
TERMINALE MOBILNE - kto używa?
decyzja uchylająca czy wygaszająca
pismo o wgląd ucznia
zasiłek celowy a pobyt w szpitalu
500+
zasiłek stały a dps
Zasiłek rodzinny do dochodu - jak liczyć
stały od kiedy
Rada Działalności Pożytku Publicznego
zmiana dps
odpłatność za DPS
zmiana decyzji po ubezwłasnowolnieniu
dożywianie
Dzieci odbierane rodzicom tylko z powodu biedy?
Domy samotnej Matki w Polsce
empatia - pomost