Miałam taka sytuacje w 2013 r.
wydałam decyzje umarzająca na podstawie art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks Postępowania Administracyjnego (Dz. U. z 2013 r. poz. 267) oraz art. 7 ust. 9 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o dodatkach mieszkaniowych (Dz. U. z 2013 r. poz. 966 z późn. zm.), art. 61 ust. 1 pkt 2 i art. 64 ust. 1 w związku z art. 55 i art. 60 pkt. 7, art. 59 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. nr 157 poz.1240 z późn. zm.)
Chyba coś Wam się myli, a „uchwała prezydenta” to właściwie absurd.
Powiem krótko: umorzenie nie wchodzi w rachubę, zaś rozkładanie na raty czy odroczenie też wątpliwe i mało celowe. Wystarczy przeczytać ww. przepis 7.9.