Nowe ŚP-skala niesamodzielności - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 13    [ Posty: 126 ]

Napisano: 01 lut 2016, 15:51

Beneficjentów śp by przybyło i to w zastraszającym tempie, przy takiej kwocie swiadczenia (1300) dla wszystkich świadczeniobiorców, jeśli tak jak teraz posiadanie samego orzeczenia byłoby przesłanką do ubiegania się o to świadczenie.
zgaga


Napisano: 01 lut 2016, 15:57

My rodzice dzieci niepełnosprawnych od urodzenia nie zgadzamy się na żadne skale.Wywalczyłyśmy ustawę i teraz nie damy się oszwabić! Koniec kropka !
irka

Napisano: 01 lut 2016, 15:58

To teraz zadam pytanie.
Skalowanie ma dotyczyć tylko dorosłych ON czy takze dzieci. Mimo wszystko dla mnie głupotą jest, ze matce ciężko niepełnosprawnego dziecka płaci się tyle samo co matce autystyka, który wiele czynnosci przy sobie wykona sam i tyle samo otrzyma matka, której dziecko ma cukrzycę, a tak poza tym takie dziecko jest całkowicie samodzielne.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 16:02

irka pisze:My rodzice dzieci niepełnosprawnych od urodzenia nie zgadzamy się na żadne skale.Wywalczyłyśmy ustawę i teraz nie damy się oszwabić! Koniec kropka !
O ile sobie przypominam to posłowie dopomogli wam w wywalczeniu ustawy a zarazem w zrobieniu syfu.
I skoro wasze dzieci do tego stopnia sa niepełnosprawne i rzeczywiscie wymagają tej opieki na okrągło, to tym bardziej powinniście sie podac skalowaniu, żeby wszystkim to udowodnic, a przede wszystkim opiekum dorosłych ON, jak to sie mylą odnośnie waszej opieki.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 16:08

Całkiem jak wsród dorosłych, czym bardziej ktoś ma samodzielnego podopiecznego tym bardziej boi sie skalowanie, tak i wy stracie w gacie przed skalowaniem, gdyz wyeliminowało by ono przeważającą wiekszość opiekunów swoich dzieci z najwyższego świadczenia.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 16:22

zgaga pisze:Całkiem jak wsród dorosłych, czym bardziej ktoś ma samodzielnego podopiecznego tym bardziej boi sie skalowanie, tak i wy stracie w gacie przed skalowaniem, gdyz wyeliminowało by ono przeważającą wiekszość opiekunów swoich dzieci z najwyższego świadczenia.
Obowiązujący podział jest uzasadniony .Opieka nad dzieckiem jest inna niż nad seniorem. Wśród was jest najwięcej opierdalaczy robiących przekręty .Wasz matki śmigają na rowerach i je trzeba przeskalować ,a wy lenie do roboty :!:Skala tylko dla dorosłych :!: . Od biednych dzieci odczepcie się raz na zawsze :!: :!: :!:
irka

Napisano: 01 lut 2016, 16:25

A kogo niby ma przybyć? Jakich świadczeniobiorców? Ilu podopiecznych WO już umarło... A przybyć mogą tylko ci, ktorzy nie mogą samodzielnie egzystować. A co lekarze orzecznicy tak lekką ręką orzekają? Chyba raczej odwrotnie. My opiekunowie dorosłych już jesteśmy przez was sprawdzani. To po co te kontrole, przecież macie za każdy wywiad płacone.
ja-ona

Napisano: 01 lut 2016, 16:31

Do zgagi. Rzeczywiście niezła z ciebie zgaga. Może to ty się opierdzielasz kiedy twoja pociecha jest w warsztatach terapii zajęciowej albo w szkole. Tobie i podobnym do ciebie przydałyby się takie niezapowiedziane wywiady. Z wami rodzicami niech zrobią porządek.Do roboty w tym czasie a nie siedzieć z dupskiem przy kawie.
ja-ona

Napisano: 01 lut 2016, 16:58

irka pisze:
Obowiązujący podział jest uzasadniony .Opieka nad dzieckiem jest inna niż nad seniorem. Wśród was jest najwięcej opierdalaczy robiących przekręty .Wasz matki śmigają na rowerach i je trzeba przeskalować ,a wy lenie do roboty :!:Skala tylko dla dorosłych :!: . Od biednych dzieci odczepcie się raz na zawsze :!: :!: :!:
Jezeli zarówno dziecko jak i dorosła osoba rzeczywiscie wymagają opieki, to jednak ta opieka nad nimi niczym sie różni. Różnić się może ale tylko wkładem pracy opiekuna w opiekę ale niezależy od wieku osoby niepełnosprawnej tylko od rodzaju niepelnosprawności. I nie wiem czy wsród opiekunów dorosłych sa opierdalacze, którzy pobierają świadczenia za weekendową opiekę, tak jak ma to miejsce wsród rodziców dzieci. Czy tez mają pół dnia wolnego bo podopieczny w szkole lub w pracy. I to na pół dnia wolnego sa tak wymęczeni, ze jeszcze potrzebują urlopu wytchnieniowego. A niektóre dzieci są tak niepełnosprawne i wymagające ciągłej opieki, ze w szkole czy nawet w klasie nie da sie ich odróżnić od uczniów bez orzeczonej niepełnosprawnosci. To w takim razie nie dziwota, że wiele mamusiek, ma czas na prace na czarno, na latanie po sklepach albo na całodniowe jezdżenie na rowerze. Tak ich koniecznośc opieki absorbuje.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 17:05

Drodzy opiekunowie przestańcie żyć złudzeniami wyrównania świadczeń do 1300zł.Ostatecznie decyduje Minister Finansów i nigdy taki projekt nota bene ,który nawet nie powstanie nie zostałby pozytywnie zaopiniowany.Walczcie o najlepsze rozwiązanie ,ale mieszczące się w puli obecnej kwoty przeznaczonej na świadczenia.Skala niesamodzielności jest najbardziej racjonalna i sprawiedliwa ze społecznego punktu widzenia ,oczywiście dotycząca wszystkich.
arkadiusz



  
Strona 2 z 13    [ Posty: 126 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x