Witajcie, czy mieliście sytuację, że jedna ze stron w procedurze NK nie mówiła po polsku? Co wówczas robiliście, czy zapraszaliście na spotkanie GR przysięgłego tłumacza? Podzielcie się proszę swoim doświadczeniem. Mamy sytuację, gdzie sprawca jest obcokrajowcem i nie posługuje się jeszcze naszym językiem. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zostało złożone od razu przez samą osobę poszkodowaną, a my teraz jesteśmy przed zorganizowaniem GR ze sprawcą.