Od kogo wymagać wywiadu

[~11111111]

Co to znaczy uchylają się od robienia wywiadów.....................?
My robimy cały czas wywiady na pisemną prośbę OPS.
Jeżeli chodzi o osoby ubezwłasnowolnione to opiekun prawny przyjeżdża do Dps i podpisuje wywiad.

[~Aneta]

jak słyszę słowo uchylają to mnie nosi....w opinii pracowników socjalnych z MOPS pracownicy socjalni z DPS przez 8 godzin pracy zbijają bąki i dłubią w nosie...nie zamierzam się licytować kto ma więcej pracy...ale kwestia wynagrodzenia i dodatków, które w MOPSie dostajecie a których MY nie mamy o czymś świadczy...
a czysto rozumiana złośliwość z Twoim rozumieniu oczywiście...może oznaczać po prostu brak czasu
pozdrawiam....

[~Maciek]

Uchylają się to znaczy właśnie to J.W. zasłaniając się brakiem czasu.

[~anna]

a gdzie jest napisane że to obowiązek pracwonika socjalnego dps-u? w rozporządzeniu w sprawie rodzinnego wywiadu rodzinnego z dnia 8.06.2012r. pisze, że wywiad może przeprowadzić pracownik socjalny domu pomocy. Może ale nie musi. Czy nie jest prawdą to, że pracownicy socjalni ops-ów mają dodatek wywiady? Chyba, że się mylę.

[~Maciek]

Nie rozumiem dlaczego wam tak ten dodatek za prace w terenie chodzi ciągle po głowach. to jest nie całe 200 zł netto a ile problemów !!!!!!!!!!!!!!!! Dawniej nie było dodatków a w teren trzeba było chodzić tak czy tak. Dodatek jest za wywiad w terenie a nie za sam fakt przeprowadzenia wywiadu na miejscu jak w DPS.
To tak samo jak ja bym miał pretensje, że jestem pracownikiem socjalnym w OPS i musze jeździć w teren a taki pracownik scojalny nie musi, tylko klientów ma na miejscu.

Odnośnie braku czasu:

- Ile drogi trzeba pokonać a co za tym idzie czasu stracić na dojazd do klienta, a ile trzeba stracić na przejście z pomieszczenia do pomieszczenia. ???????

[~Maciek]

Inaczej:
Załóżmy że są DPS, które nie robią wywiadów (bo nie mają czasu). To co kiedy zdarzy się, że nastąpi zmiana sytuacji dochodowej mieszkańca np. podwyższenie renty rodzinnej, lub podział renty rodzinnej, przyznanie zasiłku pielęgnacyjnego lub Jego utrata, otrzymanie spadku (dochodu jednorazowego) ? Takie informacje przychodzą do mieszkańca na adres domu. To co wtedy informujecie o tym fakcie OPS i wzywacie pracownika socjalnego żeby zrobił wywiad i przesłał do Starosty w celu zmiany odpłatności ?
Może od razu w takiej sytuacji mieszkaniec będzie podawał adres do korespondencji, adres Ośrodka, żeby wszytskie dokumenty przychodziły tam. No bo przecież może napisać pismo w tej sprawie też nie macie czasu. ???????

[~Aneta]

masakra...w taki sposób to ja nie zamierzam rozmawiać ....zawsze jest tak, że najwięcej wiedzy na jakiś temat ma ten kto się tym nie zajmuje...nie znasz specyfiki pracy w DPS, nie wiesz jakie mamy procedury...a ciągniesz temat tylko z chęci nakręcania siebie i innych...ja się z tej nie prowadzącej do niczego dyskusji wycofuje i innym też to sugeruje
Przypominam tylko, że zarządzenie jest nowe, wcześniej pracownik socjalny DPS nie mógł przeprowadzać wywiadów i nasz MOPS wiedział o tym i nawet nas o to nie prosił. Teraz zarządzenie daje taką możliwość...ale też nie nakazuje....u nas rozwiązane jest to tak, że dalej pracujemy zgodnie ze swoimi procedurami a gdy z jakiegoś powodu pracownik socjalny MOPS nie może przyjść na wywiad ( zdarzenia losowe) to przeprowadzamy ten wywiad.
Jak już pisałam wcześniej nie dam się wkręcić dalej w tą bezsensowną rozmowę...proponuje te kwestie ustalić ze swoim Dyrektorem a nie z Maćkiem
Pozdrawiam wszystkich serdecznie....Ciebie też Macieju,....proponuje wyluzuj

[~Aneta]

dodam jeszcze szanowny Macieju, że potwierdziło się to że nie masz pojęcia na temat naszej pracy...czytaj rozporządzenie w sprawie DPS....my też jeździmy na wywiady...do osób, które są w kolejce oczekujących....i dodatku nie mamy...i na tym już na 100 % kończę temat....wolę poczytać coś co się przyda w pracy niż ciebie

[~Maciek]

Jestem wyluzowany.
Tez nie chce narzucać swoich racji.
Nie musze pracować w DPS żeby znać specyfikę pracy. Jeżeli zarzucasz mi to że nie znam specyfiki pracy w DPS, to ja moge odbić piłeczke i powiedzieć że nie znasz specyfiki pracy w OPS.
A apropo że zgodnie z rozporządzeniem w sprawie DPS jak to piszesz to paragraf 11 nie mówi że sprawdza się aktualną sytuację przed przyjęciem i robi się wywiad. Nie ma tam słowa o wywiadzie, więc jednak to Ty nie masz racji niestety.
Wasza sprawa kto Wam wywiady robi, i oczywiście słusznie że Waszą wykładnią są wytyczne Dyrektorów, bo podlegacie im bezpośrednio a oni odpowiednim instytucjom, które prowadzą nadzór. Wczesniej pracownik socjalny DPS również mógł robić wywiady. Popatrz na posty innych osób w tym temacie. wynika z nich że DPS robią i robiły wywiady.
Rozmowa nie jest bezsensowna bo ja się czegos dowiedziałem z Twoich postów. Zapewne będziesz się śmiać z tego ale pozowle sobie na jeszcze jedną dygresję:

Pracuje właśnie w instytucji, która ma nadzór nad DPS.
Było wiele takich osób co mnie wyśmiewało, że nie mam racji, między innymi w poruszanych tutaj kwestiach. Ok uznałem że nie wpisze w protokole, tylko poprosze ustnie, żeby zmienić pewne rzeczy. Po czym przychodziła kontrol wyższej rangi i w protokole to zawarła.
Powodzenia.

[~Aneta]

ustalenie aktualnej sytuacji nie polega na tym, że idziesz patrzysz i wychodzisz...rozporządzenie nie mówi w jaki sposób pracownik socjalny ma to ustalić i ba zapamiętać bo to co ustali jest podstawą do ustalenia IPW więc DPS tworzą własne wewnętrzne druki w formie notatek czy też wywiadów..a nawet jeżeli ma to formę notatki to sam fakt, że trzeba dotrzeć do tego przyszłego mieszkańca i jakieś informacje zdobyć od niego czy jego rodziny czyż nie jest wywiadem?:-)
wcześniejsze rozporządzenie w sprawie wywiadów nie wspominało o tym, że robią wywiady pracownicy socjalni DPS...to nowe wspomina....dlaczego...hmmm a no własnie dlatego bo było nieprecyzyjne jak większość rozporządzeń i ustaw w tym kraju i jeden radca prawny z MOPS interpretował to tak a inny jeszcze inaczej....
odbijając piłeczkę na temat specyfiki Twojej pracy czy też mojej przypominam Ci drogi kolego po fachu, że to nie ja zarzucałam Tobie uchylanie się od czegoś czy też złośliwość....pozdrawiam i teraz już na bank żegnam się