Napisano: 19 gru 2013, 17:11
My mamy taką rodzinę,której ewidentnie nie chce się pracować mąż klientki pracuje góra tydzień u danego pracodawcy i ma tysiąc wymówek,złe traktowanie pracownika,inny zakres obowiązków ma a inny musi robić,a to się przeziębił bo praca na hali jest zimno ,a to nie ma czym dojechać na 6 rano ostatnia praca ok.10 km i autobus kursuje nawet pracowniczy.
żonka jest nie lepsza a kto za nią o 5 wstanie do pracy jak paniusia śpi do południa idąc do nich na wywiad nie można iść wcześniej jak po południu.
najlepiej dać okresowy oboje zarejestrowani w PUP i jeszcze dać celowy ,na dozywianie ,na opał itd a po co pracować.
mieliśmy kilka odmów w tej rodzinie,ale niestety SKO dawało do ponownego rozpatrzenia rodzina bez dochodu ,a ,ze są kontrakty to co tam.