opiekun usamodzielnienia - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 18 ]

Napisano: 07 sty 2011, 12:35

Witam!
Z powodu kłopotów osobistych nie jestem w stanie zostać opiekunem usamodzielnienia wychowanki, która jest od kilku lat pod moja bezpośrednią opieką. Nikt inny z pracowników też nie wyraził do tego chęci.Pracownik PCPR również nie chce podjąć się tej roli.Dyrekcja wywiera na mnie presję,że to jest mój obowiązek, wręcz mnie szantażuje....
Jak wygląda to w innych placówkach?
~Agni


Napisano: 07 sty 2011, 12:39

u nas takim opiekunem jest zawsze pedagog
~zosia

Napisano: 07 sty 2011, 15:36

Żadna siła nie może cię zmusić żebyś została opiekunem usamodzielnienia. Stanowczo odmów i koniec. Dyrekcja jak taka dobra i chce dobrze robić mopsowi, ropsowi czy komu tam jeszcze... to niech sama zostanie takim opiekunem. Nie ma przeszkód.
~pele

Napisano: 07 sty 2011, 16:22

Opiekuna usamodzielnienia wybiera sobie wychowanek/ wychowanka.
~ale jaja

Napisano: 07 sty 2011, 20:50

Wychowanka proponowała mnie, pedagogowi, psychologowi, pracownikowi socjalnemu,ale nikt z nas nie wyraził zgody.A dyrekcja uważa ,że ja powinnam jej tego opiekuna znaleźć,a jeśli nikt się nie znajdzie ja mam nim zostać....
~Agni

Napisano: 08 sty 2011, 14:57

u nas zawsze opiekunem usamodzielnienia zostaje pracownik socjalny z MOPS
~moni

Napisano: 08 sty 2011, 19:49

to co jest z tą wychowanką nie tak, że nikt jej nie chce zostać opiekunem ?
~ale jaja

Napisano: 09 sty 2011, 1:55

Sprawia poważne kłopoty wychowawcze,w tym skłonności manipulacyjne,duże prawdopodobieństwo,że nie skończy szkoły, koniecznie chce wrócić na wieś po PGR, gdzie ja jako osoba bez samochodu nie mam dojazdu.......
Panie z PCPR nie chcą zostawać opiekunami wychowanków.....
~Agni

Napisano: 09 sty 2011, 17:01

U nas w placówce usamodzielnianie wygląda tak, że zajmuje się tym pracownik socjalny, spisuje z nim indywidualny program usamodzielniania i wysyła to do PCPRu, jest opiekunem do czasu nie wyjścia dziecka z placówki a jak już wyjdzie to całe usamodzielnienie bierze na siebie pracownik z PCPRu. Więc nie wiem dlaczego nie chcesz nim być, no chyba, że masz nim być do końca usamodzielnienia?
~kama

Napisano: 10 sty 2011, 1:15

U nas jest się do końca usamodzielnienia, trzy lata po opuszczeniu przez dziecko placówki......
~Agni



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 18 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x