a czy ja nie mówiłam tu o wyjątkowych...sporadycznych...przypadkach?Marek1992 pisze: 23 cze 2020, 12:54 Tak, tylko czy telefonicznie udzieli Ci ktoś informacji (danych) osobowych? Załóżmy, że tak, to potem skąd pewność, że telefonicznie ktoś mówi prawdę? Mnie nauczono, że bez papierka nie co się łudzić.
Trochę wiary w ludzi...przyda Ci się bo inaczej idzie zwariowac w dodatkach...deklaracja wypelniona...wyliczony dochód...na jakiej podstawie mozesz wiec wydac decyzje odmowna za brak zaswiadczen...raczej takiej podstawy prawnej nie ma...i o to mi wlasnie chodzi. Bardzo się cieszę jednak...iż wiekszosc przynosi zaswiadczenia bez problemu:) a jezeli telefonicznie...to tez raczej sporadycznie...podaje numer zaswiadczenia kto sie pod nim podpisal...i rozmawiam z ta osobą...mamy 21 wiek...nie przesadzajmy.