Osoba podejrzana o stosowanie przemocy wystąpiła z pismem do Zespołu Interdyscyplinarnego, że nie stosuje przemocy, że żona kłamie, że zgłosił sprawę do prokuratury oraz, że nie zgłosi się na spotkanie grupy roboczej i prosi o odpowiedź na piśmie:\" na jakiej podstawie zostało wszczęte postępowanie w stosunku do mojej osoby\". Mam wątpliwości czy odpisywać ??? Procedura NK nie jest procedurą administracyjną , nie mam czasu aby prowadzić prowadzić korespondencję ze \" sprawcami\" . Co o tym sądzicie, jak postępujecie w takich przypadkach?? Proszę o pomoc.
Nie odpisywać.!!!!! Informację weryfikuje GR- na spotkaniu z OSP-podczas wywiadu \" D\" + protokół...i inne działania pozostałe Idziesz procedurą i nie bawisz się w sekretarkę.
ps. dokonaj wyboru ?- ale co powie Jerry ?
dodam tylko że :
Jerry nie pracuje w zagadnieniu na co dzień- a ja jestem \"w obiegu\" ;)
a jak już odpiszesz- że nie odpiszesz ..;) -to w gruncie rzeczy napisz mu tę podstawę jakiej żąda hehe..co ci zależy (choć przy zakładaniu NK- pan był o tym poinformowany )
o kurcze..
Choć \"wypadłem\" z obiegu zdrowy rozsądek podpowiada nie przejmować się pismem sprawcy, a tylko dołączyć je do teczki jako materiał dowodowy. Przepisy nie nakazują prowadzenia jakiejkolwiek korespondencji z \"przedmiotami\" procedury NK. Tylko od dobrej woli powinno zatem zależeć, czy szef GR znajdzie czas na to, by pisemnie wyłuszczyć zapytującemu sens i podstawę prawną wszczęcia i prowadzenia procedury NK.
Ja bym włączył jego pismo to teczki zagadnieniowej, a następnie wysłał zaproszenie na posiedzenie GR w określonym miejscu i czasie. Jeśli sprawca przybędzie to \"nausznie\" się dowie, na jakiej podstawie wszczęto i prowadzi się procedurę. Tylko nie należy objaśniać go, że w stosunku do jego osoby lecz w sprawie.
Bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi, postanowiłam nie odpisywać. Pan jest bardzo aktywny, dużo pisze do prokuratury, na policję, kontaktuje się z dzielnicowym, może zapytać dzielnicowego dlaczego założył NK.