pogotowie - szpital - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 2 ]

Napisano: 15 gru 2010, 6:14

Witam. Jak jest u Was: wychowanek chory, wzywacie pogotowie zabierają do szpitala. I tu zaczyna się problem pogotowie życzy sobie aby wychowawca jechał. praktycznie tylko po to aby podpisać zgodę. Zostawia grupę w placówce. przyjęcie do szpitala trwa nieraz 2,3 godziny i powrót . Placówki opiekuńczo wychowawcze znajdują sie w małych dziurach, oddalonych od miejscowości w których jest szpital. jeśli wychowawca ma samochód to mniejszy problem , ale jeśli nie to wielki problem. jak pokonujecie ten problem. pozd
~ula


Napisano: 15 gru 2010, 10:42

u mnie w takich wypadkach dzwoni sie do dyr.ona decyduje kto ma jechac.czasem każe to zrobic wychowawcy a innym razem wysyła pedagoga lub jedzie nawet osobiście albo zostaje za wychowawce na dyżurze.Pogotowie nawet kilka razy odwiozło naszych pracowników z powrotem do placówki!za to im wielke dzięki
~zosia



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 2 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x