wyrok z zawieszeniu a praca - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 3    [ Posty: 21 ]

Napisano: 16 gru 2010, 17:34

Witam,
mam pytanie.Mój mąz pracuje od 5 lat jako wychowawca w placowce opiekunczej, zatrudniony jest na umowe na czas nieokreslony z Kodeksu Pracy.
Poniewaz 7 lat temu poswiadczył nieprawde na dokumencie o zarobkach w banku, niedawno otrzymał wyrok w zawieszeniu na 1 rok.
Co robic? Jego pracodawca nie wymagał nigdy od niego zaswiadczenie o niekaralnosci. Poniewaz nie pracuje na KN wiec Sad raczej nie poinformuje pracodawcy o tym fakcie.
Jest naprawde dobrym pracownikiem,czy powinien ukryc ten fakt przed pracodawcą?Co mu grozi , gdu pracodawca dowie sie o całej sprawie w jakis inny sposob?
Dziekuje za odpowiedz
~ewcia84


Napisano: 16 gru 2010, 22:28

KN precyzuje taką sytuację i praca na stanowisku wychowawcy raczej byłaby niemożliwa. KP oraz przepisy samorządowe wydają się bardziej liberalne więc powodu do niepokoju mąż nie powinien mieć.
~Adam

Napisano: 17 gru 2010, 10:27

Czytaj rozporządzenie o placówkach opiekuńczo wychowawczych. Jeśli by to była przemoc to ma się o co martwić jeśli by odebrano mu lub ograniczono prawa rodzicielskie to też. Po za tym to twój biznes - ja bym nic szefowi nie mówił.
~ale jaja

Napisano: 22 gru 2010, 17:44

A jeśli pracodawca dowie sie o wyroku w zawieszeniu to na tej podstawie ma prawo zwolnic mojego męża.Pokreślam, że przepisy samorządowe tego nie [recyzują jeśli chodzi o stanowisko wychowawcy.
Dziekuje za odpowiedz
~ewcia84

Napisano: 22 gru 2010, 23:49

Czy Ktoś z wyrokiem powinien pracować w domu dziecka - raczej nie.
Czy w świetle obowiązujących przepisów może być za to zwolniony z pracy - raczej nie.
Jak wejdzie nowa ustawa to najważniejsze, żeby alimenty płacił regularnie, reszta to pryszcz :).
~etatysta

Napisano: 23 gru 2010, 11:16

Uważam,że taka osoba nie powinna pracować z dziećmi.Choć może patrząc na to inaczej każdemu trzeba dać drugą szansę.
~Agni

Napisano: 25 gru 2010, 14:20

Wiem , ze to co zrobił mąz nie było zgodne z prawem ale naprawdę nikt na tym nie ucierpiał.A jedynym pokrzywdzonym jest on sam bo nie dość ze został już ukarany to jeszcze może stracic prace.
Doczytałam , że pracodawca jako powód wypowiedzenia może podac jako powód utrate zaufania do pracownika:-(.
Czasami ludzi oceniają zbyt pochopnie i przez pryzmat jedengo głupiego zdarzenia, a wtedy wszystko co dobre idzie w niepamiec - to przykre.
~ewcia84

Napisano: 27 gru 2010, 10:36

A w jaki sposób pracodawca miałby się niby dowiedzieć o wyroku?
To tylko i wyłącznie sprawa męża. Nikomu w pracy nie robi tym krzywdy że nie ogłasza publicznie że ma wyrok. Wyrok nie dotyczy możliwości wykonywania zawodu! A istnieje możliwość że pracodawca może zareagować histerycznie i mu pracę utrudnić lub uniemożliwić a to by było jak dodatkowa kara. Za jedno przestępstwo należy się jedna kara którą orzekł Sąd.
~ale jaja

Napisano: 27 gru 2010, 12:18

Podobno Sąd ma obowiazek poinformowania pracodawcy państwowego o wyroku obciazajacym pracownika.
A pracodawca mojego meza raczej do wyrozumialych nie nalezy wiec może zareagowac zle.
~ewcia84

Napisano: 28 gru 2010, 13:33

No to można iść do sądu i się zapytać czy informują
~ale jaja



  
Strona 1 z 3    [ Posty: 21 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x