Napisano: 18 gru 2014, 12:58
Pewna bardzo wysoko postawiona osoba w powiecie jest (domniemaną ) ofiarą przemocy, tzn. policja założyła NK, że jego syn stosuje przemoc wobec ojca. Pech chciał, że ten ojciec został ostatnio "najważniejszym" w powiecie. Nikt z jego rodziny nie stawia się na spotkania GR, odbierają listy ale nie przychodzą. Jeżeli pojedziemy do domu to przy odrobinie szczęscia tylko syna zastaniemy bo on bedzie w pracy. A nie wiem czy możemy go w pracy nachodzić... Jak Wy byście do tej sprawy podeszli???? Wiemy ze to nadal zwykły człowiek ale żeby afery nie było