Witam, potrzebuje pomocy. U mnie w domu jest przemoc. jestem bita przez ojczyma i zasrtaszana . On też...wykorzytsuje mnie seksualnie (gwałt). Proszę - nie wiem co robić . Powiedział jak komuś to powiem, że mnie zabije
jak nie chcesz dać namiarów na siebie , to zgłoś się w swojej gminie do pracownika socjalnego i nie ma się czego obawiać, są ośrodki dla ofiar przemocy to mogą Cię tam umieścić a tym samym odizolować od sprawcy przemocy, a ponadto dostaniesz fachowa pomoc i opiekę
powinnaś się odwazyć by powiedzieć o tym np. w Ośrodku Pomocy Społecznej aby mozna było pomóc Tobie i Twojej rodzinie. Nie pozówl aby ten człowiek robi to dalej i czuł się bezkarny. a to, ze zastrasza to powoduje,ze ofiary się tego obawiają, ale nie wierz mu znajdź w sobie tę siłę i odwage by przerwać to, by móc choć troche zyć \"normalnie\", czyli być wolną od niego.
Życzę Ci tej siły Klaro.
jest kilka możliwości: ośrodek pomocy społecznej, policja, komisja rozwiązywania problemów alkoholowych /o ile ojciec nadużywa alkoholu/ lub pogotowie Niebieska Linia, gdzie możesz zadzwonić z prośbą o pomoc. Oni przekierują sprawę do właściwej instytucji na Twoim terenie. Pomogą też przezwyciężyć strach i wesprą. Tam są najlepsi fachowcy. Podaję telefon: 0 801 12 00 02.
Witam, dziękuje za te dla mnie bardzo ważne informacje.
Boje się to zgłosić, ale chyba nie mam wyjścia. Znalazłam adres na internecie ośrodka dla ofiar przemocy w rodzinie. On chyba jest czynny całą dobę. Muszę tylko jakoś się wymknąć z domu, bo on caly czas mnie kontroluje. Jak zobaczy, że uciekam to będzie już po mnie .
Boje się...gdy by mi się nie udało, to skorzystam z telefonu przez was podanego.
Proszę, trzymajcie za mnie, w tym tygodniu, może nawet dziś, w nocy, ucieknę i pojadę do ośrodka. Mam nadzieję, że mi tam pomogą.
Jak opuszczę ten dom już nigdy do niego nie wróce, wolę być wolna, a nie zniewolona.
Bardzo wam dziekuje, jestem wam dłużna bardzo wiele. Ne wiem jak wam się odwdzięcze Pozdrawiam.
cieszę się bardzo, żę udało ci się znaleźć pomoc. Klaro ufam, że odnajdziesz spokój i wolność. Tam w ośrdoku napewno ci pomogą. Pozdrawiam cię serdecznie i przytulam
Witajcie, teraz w moim życiu dużo się dzieje, czasami jest bardzo ciężko, ale mam pomoc z ośrodka. Nie jestesm taka silna, ale jakoś idę do przodu.
Mam kontakt z psychologiem i opiekę ośrodka. Ojczym już był na policji przesuchiwany, ale wypiera się, że mnie krzywdził, a moja mama wcale mnie nie broni.
Wiem, że mam troszkę przewagę nad nim bo znajduje się w ośrdoku dla ofiar. Kiedy tam trafiłam zrobiono mi obdukcję i byłam bardzo osłabiona, i musiałam być pod opieką lękarzy.
Więc jakie dowody mam przeciwko niemu, chcę z nim wygrać - po raz pierwszy poczuć się lepsza i że to ja tym razem mam przewagę nad nim.
Mam adzieję, że wszystko mi się ułoży.
Dziękuje wam za pomoc, dzięki nwaszym poradom udało mi się zrobić krok do przodu.