Dobry wieczór
Piszę w sprawie mojej przyjaciółki.
Dziewczyna ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Od kilku lat, po odebraniu renty socjalnej, korzysta z Pomocy Społecznej w formie zasiłku stałego i zasiłku na dożywianie, sporadycznie zasiłku na pokrycie kosztów energii elektrycznej. Mieszka na mieszkaniu socjalnym, brak gazu i wentylacji (kuchenka elektryczna), ciepłej wody (brak podgrzewacza do wody zatem grzanie wody w garnku na kuchence elektrycznej lub w czajniku elektrycznym) plus ogrzewanie elektryczne. Jej rachunki za prąd wynoszą w sezonie grzewczym od 300-800zł miesięcznie, poza sezonem od 100-150zł, przejściowy okres 150zł-300zł, obecnie dopłaca do czynszu ok 11zł, plus co pół roku dopłata za wodę i kanalizę ok 300-450zł (brak pralki, pranie ręczne).
Od kwietnia 2016r dochód Jej to: 331,29zł - zasiłek stały, 153zł - zasiłek pielęgnacyjny, 98,15zł - dodatek mieszkaniowy oraz 11.09zł - dodatek energetyczny. Nie ma nawet gwarantowanego minimum. Dodatkowo otrzymuje 150zł zasiłku na dożywianie, raz otrzymała pokrycie całego rachunku za energię elektryczną (ponad 400zł).
Do marca 2016r dodatek mieszkaniowy był 149,79zł, reszta bez zmian, zatem nieco przekraczała kryterium dochodowe. Dodatkowo pobierała 150zł specjalnego celowego na dożywianie, 2-3 razy do roku dopłata do rachunku za energię elektryczną (ok połowy kwoty rachunku).
Po zmianie dodatku, odmowa podniesienia stałego, ze względu nie przekroczenia 10% zmiany w dochodzie.
Strasznie mi jej żal, w okresie grzewczym bywa tak że wszystkie zasiłki razem nie wystarczają na pokrycie rachunku za prąd nie wspomnę o lekach, środkach czystości czy jedzeniu. Staram się pomagać jak mogę, ale finansowo nie jestem wstanie.
Chcę zapytać jak często może się starać o pokrycie kosztów energii elektrycznej i do jakiej wysokości, gdy obecnie Jej dochód nie przekracza minimum socjalnego i czy może skorzystać jednocześnie z innych form pomocy społecznej, jeśli tak to jakiej?