Poszukuję rodzy zastępczej i/lub adopcyjnej - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 3 z 7    [ Posty: 63 ]

Napisano: 20 lut 2013, 12:38

~liza...jak widzę ilu pośredników bierze udział w procesie adopcyjnym to nie dziwię się ile to trwa. Placówka w której są dzieci, Wasz OAO, Ośrodek adopcyjny w Warszawie dla którego Wasze dzieci są jednymi z wielu...szok. Sama wiesz ile czasu zajmuje wysyłanie korespondencji, ktoś musi ją podpisać, zaewidencjonować, potem odebrać, znowu zaewidencjować, a dni lecą.........
Dzieci rosną, przeżywają swoje radości i smutki, a im starsze tym trudniej znaleźć RA. Co Wy możecie...może tylko zamęczać telefonami jakieś odpowiedzialne osoby, by wiedziały, że komuś zależy...Pozdrawiam
~Denis


Napisano: 20 lut 2013, 18:31

Denis, tu szukają rodziny zastępczej
https://www.zakatek21.pl/forum/viewtopic ... &start=480




czwórka rodzeństwa (5-9 lat) potrzebuje domu w RZ
info : <[email protected]
~kassia

Napisano: 20 lut 2013, 20:23

dzięki Kassia
~Denis

Napisano: 20 lut 2013, 20:35

Napisz jak coś załatwisz. Powodzenia
~kassia

Napisano: 21 lut 2013, 21:59

kassia...ok
~Denis

Napisano: 01 mar 2013, 14:38

~kassia...obiecałam, że dam znać czy udało mi się coś załatwić. Otóż nie, decyzja dorosłych - dzieci zostają w domu dziecka :(
~Denis

Napisano: 01 mar 2013, 19:30

My otrzymaliśmy wczoraj taką samą decyzję to dla dobra dziecka
~kassia

Napisano: 01 mar 2013, 19:39

~kassia może trzeba napisać do rzecznika praw dziecka? Jak zespół ds. oceny sytuacji dziecka może być obiektywny jeżeli na 4 członków zespołów 3 pracuje w placówce? Wtedy 1 pracownik PCPR-u (organizator pieczy zastępczej) zawsze będzie przegłosowany....SZOK.......
~Denis

Napisano: 02 mar 2013, 7:58

Denis a dlaczego uważasz, że pracownik placówki jest nieobiektywny? Może to pracownik PCPR-u który musi się wykazać umieszczeniem dziecka w pieczy rodzinnej jest nieobiektywny? Nie sądzisz, że ludzie, którzy pracują na co dzień z dzieckiem lepiej znają jego potrzeby? Poza tym, decyzję o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej podejmuje sąd a nie zespół ds okresowej oceny sytuacji dziecka. Więc jeżeli chcesz to po prostu składaj wniosek do sądu i niech sąd wyda postanowienie.

Dla mnie jest SZOKIEM to co Ty wypisujesz. Zostałaś rodziną zastępczą i myślisz, że tylko dlatego że masz papierek, kadra placówki będzie szafować życiem dzieci. Nie wiesz NIC na temat dziecka, ale UWAŻASZ, że WIESZ LEPIEJ CO DLA NIEGO DOBRE.
~luśka

Napisano: 02 mar 2013, 12:46

~luśka...Bardzo jestem ciekawa co ja takiego napisałam, że jesteś w szoku??? Pewnie teraz patrzysz na wszystkie RZ przez pryzmat tej w Pucku, co? To w takim razie wszyscy rodzice biologiczni powinni być teraz pod ścisłym nadzorem, bo to co się wyprawia to dopiero SZOK!!! W Szczecinie zamordowano 1,5 roczne dzieciątko, kolejna matka przynosi zagłodzone, martwe dziecko do szpitala, nie wspominając o słynnej matce biednej Madzi!!! Z nami nikt nie zdążył się nawet spotkać, bo nikt nie miał zamiaru tak naprawdę zmieniać sytuacji dzieci, skoro już trafiły do placówki. Dzieci są w placówce niecały miesiąc to po pierwsze, po drugie nie byliśmy jedyną chętną rodziną, więc dzieci wcale nie musiały trafić do nas i nie o nas mi tu chodzi....Ja nie muszę być RZ, zresztą jak to piszesz mam \"papier\", mam go już od kilku lat i wcześniej nic z nim nie robiłam, nie czułam takiej potrzeby. Cieszę się, że TY wiesz i pracownicy placówki co dla dzieci jest najlepsze!!! GRATULUJĘ postawy.....od razu widać jaką opcję reprezentujesz. Ja byłam już po tej twojej stronie....
Wniosku do Sądu złożyć nie mogę, bo nie znam danych dzieci....
~Denis



  
Strona 3 z 7    [ Posty: 63 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x