u mnie działa to na zasadzie, że ostatniego dnia każdego miesiąca przychodzą osoby z PSU z listami obecności, jeżeli osoba starsza ta listę podpisze to ja nie kwestionuje tego, osoba starsza własnym podpisem stwierdza wykonanie tych prac, listy oczywiście weryfikuje pod względem 10 godzin tygodniowo i 40 godzin w miesiącu, a ten wspominany bezrobotny nic mi nie powiedział przy rozliczaniu czerwca (w dniu 30 czerwca) dopiero po kilku tygodniach wyszło, że on podjął zatrudnienie