Masz u mnie lajka za tę wypowiedź. Cały czas powtarzam to samo.Zofia pisze:A można by po prostu wprowadzić "darmowe" żłobki - czyli finansowane z budżetu państwa (i dostępne dla wszystkich chętnych), darmowe przedszkola, darmowe podręczniki, niższy lub zerowy VAT na odzież dziecięcą, darmowe pieluchy w aptekach, itp. rozwiązania. Bez zbędnej papierologii ze strony rodzica, bez składania wniosków po urzędach, bez kolosalnych kosztów obsługi.choćby koszt żłobka się zwróci a dla nas to ulga będzie
Sprawiedliwie, to nie znaczy po równo.