Protest pracowników sfery budżetowej - Świadczenia rodzinne

  
Strona 10 z 32    [ Posty: 319 ]

Napisano: 27 kwie 2018, 13:45

ja też nie robię nadgodzin ... mam rodzinę, dzieci za darmo nic nie zrobię, bo czas wolny wolę poświęcić rodzinie
jasiak
VIP
Posty: 3464
Od: 08 mar 2017, 13:29
Zajmuję się: Św/Fa/ŚR


Napisano: 27 kwie 2018, 13:59

No i tak powinni w każdej gminie ludzie postępować szczególnie w okresie zasiłkowym to może ktoś się na górze obudzi że za te pieniądze ludzie nie będą zarywali wolnych dni żeby to ogarnąć.
krak
Stażysta
Posty: 102
Od: 29 mar 2017, 8:58
Zajmuję się: ŚW/Rodzinne

Napisano: 27 kwie 2018, 14:02

Zgadzam się. Ja jestem w szoku, że niektórzy nawet w weekendy przychodzą do pracy.
Edysia185
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 843
Od: 18 kwie 2017, 7:33
Zajmuję się: SR
Lokalizacja: woj. Lubelskie

Napisano: 30 kwie 2018, 7:24

Prawda jest taka, że nikt z nas nie chce robić tych nadgodzin ale nie ma wyjścia. Bo co zrobić jak twój kierownik wymaga od ciebie żeby wszystko było na czas a najlepiej przed czasem ? A niestety wyrobienie się w ciągu 8 godzin w okresie zasiłkowym jest po prostu niemożliwe
malina18
Stażysta
Posty: 61
Od: 12 mar 2018, 9:30
Zajmuję się: ŚW/ŚR

Napisano: 30 kwie 2018, 7:50

malina18 pisze:Prawda jest taka, że nikt z nas nie chce robić tych nadgodzin ale nie ma wyjścia. Bo co zrobić jak twój kierownik wymaga od ciebie żeby wszystko było na czas a najlepiej przed czasem ? A niestety wyrobienie się w ciągu 8 godzin w okresie zasiłkowym jest po prostu niemożliwe
niech kierownik podejmie działania takie żeby nie zostawać po godzinach i wszyscy będą zadowoleni
sama jak byłam na rodzinnych i funduszu zostawałam, nie miałam rodziny więc to nie był jakiś problem
ale teraz jesteśmy we dwie i absolutnie nie zostajemy, pierwszy raz jak 500 plus wchodziło, to w dwie soboty dyżur miałyśmy i do 17 stej kilka pierwszych dni - ale zapłacono nam za to
na dzień dzisiejszy nie zostanę za nadgodziny
my tam od maja czerwca naciskamy, żeby ktoś był do pomocy ( u nas np. nie ma stażystów )- żeby przyjąć wnioski zapakować - wydać decyzje - osoba, która może wyręczyć nas w pracach prostych, my w tym czasie wydajemy decyzje
a kierownik zamiast naciskać niech pomoże
jasiak
VIP
Posty: 3464
Od: 08 mar 2017, 13:29
Zajmuję się: Św/Fa/ŚR

Napisano: 30 kwie 2018, 8:23

U nas nikt nawet nie pytał czy nam pomóc w okresie zasiłkowym. Powiedziano tylko,że skoro się nie wyrabiamy z zakresem czynności to niestety nasza wina i musimy zostawać po godzinach, bez nadgodzin do odbioru i tym bardziej bez zapłaty i za najniższą krajową. Aż się boje co to znowu będzie.
mikaa
Stażysta
Posty: 186
Od: 25 maja 2017, 14:30
Zajmuję się: ŚW

Napisano: 30 kwie 2018, 8:43

mikaa pisze:U nas nikt nawet nie pytał czy nam pomóc w okresie zasiłkowym. Powiedziano tylko,że skoro się nie wyrabiamy z zakresem czynności to niestety nasza wina i musimy zostawać po godzinach, bez nadgodzin do odbioru i tym bardziej bez zapłaty i za najniższą krajową. Aż się boje co to znowu będzie.
hahahahahaha
nie wiesz co zrobić ? jedno proste rozwiązanie L4 w okresie zasiłkowym, ale wszyscy
i się mocno zdziwią
a jak za najniższą krajową to nawet bym się sekundy nie zastanawiała ...
i z całym szacunkiem, ale w marketach płaca więcej niż najniższa krajowa ....
jasiak
VIP
Posty: 3464
Od: 08 mar 2017, 13:29
Zajmuję się: Św/Fa/ŚR

Napisano: 30 kwie 2018, 13:56

Wszystko zależy od kierownika i współczuję Wam ,którzy jesteście źle wynagradzani za pracę. Jesteśmy we dwie 500 +, ZR, DM, DE, stypendia, KDR, FA. W okresie zasiłkowym zawsze mamy pomoc stażystów. Kierownik to z nami ustala ile osób potrzebujemy itd. Za każde dodatkowe zadanie są dodatkowe pieniądze. Z nami było ustalane czy chcemy pracownika do 500 + czy będziemy ogarniać to we dwie plus stażyści. W okresie zasiłkowym zdarza się, że zostajemy po godzinach ale odbieramy to jako dni wolne potem. Tak się organizujemy, że jak najwięcej spraw załatwić w godzinach pracy. Osobiście uważam, że w tym względzie to z kierownikami należy rozmawiać. Gdybym miała tyle obowiązków za najniższą krajową ogarniać, to już bym dawno tę pracę rzuciła.
Pieńkowa Dama
Stażysta
Posty: 56
Od: 01 cze 2015, 12:19
Zajmuję się:

Napisano: 02 maja 2018, 7:45

Pieńkowa Dama pisze:Gdybym miała tyle obowiązków za najniższą krajową ogarniać, to już bym dawno tę pracę rzuciła.
ja też nie zarabiam najniższej krajowej i się dziwię osobom które to robią za takie pieniądze
jak szefostwo nie che dać kasy więcej to niech sami to robią !
jasiak
VIP
Posty: 3464
Od: 08 mar 2017, 13:29
Zajmuję się: Św/Fa/ŚR

Napisano: 02 maja 2018, 8:33

Jeśli chodzi o zarobki 1900 zł. W tym roku podwyżka 2%. I u nas też są zwroty dotacji bo przecież pracownik, który rozpatruje tyle wniosków w OKRESIE WAKACYJNYM (JAKBYŚMY WCALE NIE ZASŁUGIWALI NA ODPOCZYNEK) nie zasługuje na nagrodę. I tylko ciągle słucham że nie ma pieniędzy itd. na większą podwyżkę, bo jak braknie z dotacji to co kierownictwo zrobi, bo oczywiście nasz włodarz ani złotówki nie dołoży
ewa24
Referent
Posty: 397
Od: 27 wrz 2011, 10:04
Zajmuję się:
Lokalizacja: Włocławek, Polska



  
Strona 10 z 32    [ Posty: 319 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x