Przedawnienie dodatku mieszkaniowego nie z mojej winy

[DZIECI13]

Zdarzenie miało miejsce 4 lata temu,decyzja o dodatek mieszkaniowy została wydana od kwietnia do września czy będe musiała oddawać za sierpień bo nie wiem,ja na niecałe 30 dni trafiłam do szpitala a dzieci do placówki na sierpniu ,mops wszystko załatwiał bo nie byłam wstanie,dzieci wróciły we wrześniu,po powrocie dzieci w czasie składałam o dodatek mieszkaniowy uwzględniłam dochód dzieci za czerwiec lipiec a za sierpień nie ,bo ośrodek pobierał pieniądze,chce sie dowiedzieć czy dobrze wyliczyłam,dochód dzieci w sierpniu ośrodek przejoł ,proszę o pomoc,nie mam dokumentów z tamtego okresu,czy dodatek mieszkaniowy sie przedawnił,powinien mops zgłosił bo wszystko on nadzorował ja nie byłam w stanie,proszę o pomoc,

[Maxima]

To, że trafiłaś do szpitala nie jest powodem aby wstrzymywać dodatek. Dostałaś jakieś pismo informujące o wznowieniu postępowania lub cokolwiek innego? Skoro Ośrodek wypłacał rodzinne, to powinni sprawdzić i zweryfikować czy dobrze wyliczyłaś dochód.

[DZIECI13]

Moja rodzina składa sie z 3 osób,ja i dzieci w ośrodku od 20lipca do 12 września ,a ja w szpitalu od 27 lipca do 20sierpnia,czy będe musiała dodatek oddać za miesiąc sierpien boje sie ze nienależnie pobrany jak sie kapną decyzja wydana od 1kwietnia do 30 września,po powrocie dzieci złożyłam na nowy okres rozliczeniowy o dodatek mieszkaniowy wskazałam czerwiec i lipiec sierpnia nie poddałam bo dzieci pieniądze szły na ośrodek,prosze wyjaśnić czy dobrze policzyłam,wszystkim nadzorował mopr nie powiadomił gdzie dodatki wypłacają ,ja nie byłam w stanie silna depresja cały pobyt w szpitalu przespałam

[DZIECI13]

Pieniądze za miesiać sierpień szły na ośrodek bo moja decyzje uchylili i ośrodek z nową decyzje miał pieniądze dzieci

[Maxima]

Pieniądze za miesiać sierpień szły na ośrodek bo moja decyzje uchylili i ośrodek z nową decyzje miał pieniądze dzieci

Chcąc udzielić Ci informacji, musimy znać trochę faktów. Musisz odpowiedzieć na moje pytania bo z Twoich wyjasnień niewiele można zrozumieć. Piszesz, że "moje decyzje uchylili"... domyślam się ze dotyczące świadczeń rodzinnych a nie dodatków mieszkaniowych ale musisz doprecyzować. Więc:
- czy dostałaś jakieś pismo informujące o wznowieniu postępowania w sprawie dodatku mieszkaniowego lub cokolwiek innego?
- skąd nagle po 4 latach obawa, że bedziesz musiała zwracac? Masz jakieś informacje w tej sprawie?