SZKOLENIA

[~Ala]

pedagog szkolny wypełnia cz. A, bo ojciec bije córkę, zgłasza do nas do GOPS a my co dalej robimy? wzywamy matkę jako przedstawiciela dziecka? bo wiemy, że niepełnoletniego nie można wezwać ale wzyway matkę na cz. c? a ojca na cz. d?
napiszemy też o wgląd w sytuację rodziny a jak się ZI zbierze to wyślemy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Ale chciałabym wiedzieć czy to wystarczy ze wezwiemy matkę (ale przecież nie wiemy czy matka jest po stronie córki czy mężą) pedagog ma reprezentować dziecko przed ZI?

Proszę o pomoc jak to powinno wyglądać technicznie, bo nigdy nie mieliśmy przemocy wobec dziecka.

[~Jerry]

Zawsze musi być ten pierwszy raz. Pedegog szkolny jest władny wypełnić kartę \"A\" i przesłać ją do ZI. ZI powołuje GR, który zaprasza matkę dziecka wypełniając z nia kartę \"C\" i sprawcę, w obecności którego wypełnia kartę \"D\". Po tych rozmowach zorientujecie sie, po czyjej stronioe stopi matka dziecka. Następnie GR przydziela stosowne zadania członkom.
Nie od razu trzeba powiadamiać prokuratora czy policję o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania. Najpierw trzeba zebrać stosowną dokumentację, w tym w formie relacji z tego, co ustali dzielnicowy.
Od przemocy do przestępstwa daleka droga. Ale może się zdarzyć, że będą widoczne ślady pobicia dziecka i wtedy trzeba nakłonic matkę, by udała się z dzieckiem do lekarza, który wystawi stosowne zaświadczenie (namiastka obdukcji). Jeśli matka będzie na tyle odpowiedzialna to pouczyć ją, by złożyła zawiadomienie na policji o naruszeniu nietykalności cielesnej dziecka.
Jeśli z rozpoznania wyniknie, że jedno z rodziców bije, a drugie na to przyzwala radziłbym wystosować wniosek o wgląd w sytuacje dziecka do sądu rodzinnego.

[~Ala]

A jak sąd za pomocą kuratora ma już wgląd w sytuację od kilku lat???

[~Jerry]

Jeśli, jak piszesz, sąd od kilku lat ma wiedzę o tej rodzinie i sytuacji dziecka to znaczy, że raportuje mu o tym cyklicznie kurator. Widocznie zdanie kuratora jest takie, nie ma zagrożenia dla dobra dziecka. W przeciwnym wypadku kurator monitowałby o zastosowanie jakiegoś środka ograniczającego władzę rodzicielską.

[~Ala]

No jest już ograniczona władza poprzez nadzór kuratora.Kurator pisał podobno o umieszczenie dzieci w placówce. Zdanie sądu jest by były w tej rodzinie dalej i kontynuacja nadzoru kuratora.

[~?]

no pomyśl Ala..
Sąd ograniczył sprawowanie władzy przez jednego z rodziców, jest kurator- monitoruje sytuację, ojciec nadal wykazuje nieprawidłowe metody op- wychowawcze wobec dziecka- w tym kary cielesne- co można zaproponować rodzinie ? ewidentnie widać w czym jest problem? Sąd tu nie pomoże , póki co.i nie dziwi.

[~Ala]

jest tez asystent rodziny.
Do ?
Mów jaśniej.

[~`?]

nic z tego , jaśniej się nie da i nie ma sensu.