Przypadek - Dodatki mieszkaniowe

[Klara27]

Cześć
1. Mieszkanie wykupione.
2. W opłatach są 2 osoby.
3. Mieszka 1 osoba.
4. Ta druga, która nie mieszka wyjechała i użycza lokal tej pierwszej, o której mowa w punkcie 3.
5. Metraż - 49 m2.
6. Orzeczenie o niepełnosprawności z zapisem w punkcie 10 o wymogu zamieszkiwania....?(jeszcze nie wiem, Pan ma sprawdzić).
7. Stwierdził (po tym jak mu powiedziałam, że raczej z metrażu się nie załapie), że umowa użyczenia będzie skonstruowana na 30 m2 bo on podobno tylko 30 metrów korzysta.
8. Jak liczyć wydatki na powierzchnię normatywną w tym przypadku? (dzieląc wydatki na te 49m2 i mnożąc razy 35 czy 30 m2?

W ogóle czy jemu się będzie należał dodatek jak w opłatach ma 2 osoby a mieszka sam? Wydaje mi się, że nie bo w ustawie mamy zapis, że jeżeli faktyczna liczba wspólnie stale zamieszkujących i gospodarujących jest mniejsza niż wykazana w deklaracji to organ odmawia przyznania dodatku.
Jak się za to zabrać jeżeli przyniesie wniosek?
Pozdrawiam serdecznie

[PCW]

Niech ten wniosek wreszcie będzie. Na razie mamy zbyt wiele niewiadomych, w tym: czy jest tam os. niepełnosprawna, w jakim zakresie, z jakim dokumentem.
Na razie nie widzę podstaw kwestionowania ani wielkości gospodarstwa ani wydatków. Co więcej, nie spodziewam się.
Problem zaś może być z powierzchnią. Sprawę reguluje przepis 5.2, więc nie jest pewne, że wyjdzie akurat ta oczekiwana wielkość.

[Klara27]

Dziękuję PCW. Na Ciebie zawsze można liczyć.
Dowiedziałam się, że administrator, który administruje budynek u tego Pana nie robi czegoś takiego jak podział powierzchni i dzielenie kosztów na podstawie umów użyczenia czy wynajmu, po prostu się na to nie godzą. Jedynie jeżeli jest na to dokument sądowy o podziale to wtedy mogą się przychylić do wniosku. Kolejna sprawa, osoba, która kiedyś zajmowała się u nas dodatkami podpowiedziała, że nie powinno robićsię umów użyczeń z osobami niespokrewnionymi, jedynie w takich przypadkach umowa wynajmu(?) serio? O.o
Pozdrawiam serdecznie

[Krwawa]

Kolejna sprawa, osoba, która kiedyś zajmowała się u nas dodatkami podpowiedziała, że nie powinno robićsię umów użyczeń z osobami niespokrewnionymi, jedynie w takich przypadkach umowa wynajmu(?) serio? O.o
Pozdrawiam serdecznie

Wymogu takiego, wiadomo, nie ma, no ale fakt, że "pożyczając" mieszkanie obcej osobie, przeważnie chcemy na tym zarobić. Swoją drogą ciekawe, jak by miało wyglądać ustalanie przez nas tego, czy ktoś jest spokrewniony, czy nie...