Dziś miałem rolnika (kawaler) po wniosek o ZDO.
Wszystko pięknie do czasu kiedy poinformowałem go, iż "musi' napisać pod odpowiedzialnością karną
oświadczenie o zaprzestaniu prowadzenia gospodarstwa rolnego.
Ten rolnik mieszka sam z niepełnosprawną matką i poinformował mnie że nie może takiego oświadczenia napisać
bo byłoby niezgodne z prawdą. Wg niego zaprzestanie prowadzenia gospodarstwa rolnego wiąże się z rezygnacja
pracy w tym polu i nieopłacaniu w KRUS składek. Przecież nie może on nie dawać jeść zwierzętom które ma w stajni albo skosić dla nich łąkę aby miały na zimę siano.
Trochę racji ma.