Rozliczenie czasu pracy na wyjeździe z dziećmi

[~etatysta]

toto masz rację! Zlikwidować domy dziecka łamiące prawa pracownicze! a Ty kim skoro już wiesz jaka to fajna raca to zostań wychowawcą. Pracuj jak Zosia 7 dni w tygodniu. To fajne! Pomyśl... ile kawy można by wtedy wypić.

[~pele]

Problem z tym forum jest taki, że każdy temat kończy się tym samym... ciekawe, że o 18.47 do dyskusji włączył się toto, a 3 minuty później podobnym językiem poparł go kim (tzn tyle czasu zajęło napisanie drugiego posta trollowi toto . Po co ten jad toto? Jak ktoś jest leserem to nieważne czy z kn czy z kp. Rzeczywiście uważasz, że to źle, że ktoś chce uczciwego traktowania i nie godzi się na wyzysk? Cóż w tym złego, że ktoś chce pracować jak człowiek i być traktowany jak człowiek? Weź wyluzuj i mniej nienawiści bo ci żyłka pęknie.

[~monika r.]

pele, masz rację!broń nas wychowawców. Chcemy uczciwie w godnych warunkach pracować, a dyrektorzy , no cóż..nie zawsze zapewniają nam odpowiednie warunki do pracy i rozwoju. Może to dlatego, że ciągle oszczędzają, a może nigdy nie byli wychowawcami.

[~Agni]

Akurat moja dyrektorka była 18 lat wychowawczynią, od prawie 7 piastuje funkcję przełożonej i wymaga od nas mnóstwa rzeczy, których ona będąc wychowawcą nigdy nie robiła......

[~Jarek.]

Proste rozwiązanie. Godziny pracy zgodnie z KP + delegacja pracownicza + chęć do tego typu pracy. I wszyscy zadowoleni.

[~Jachu]

Nie zapominajmy, że pracownicy domów dziecka to też ludzie: rodzice, małżonkowie...Jeśli nie będą szczęśliwi z pewnością odbije się to na jakości ich relacji z dziećmi. Nasze dzieci nie mogą cierpieć z powodu specyfiki pracy swoich rodziców. Nie ma znaczenia czy masz lat 30, czy 50. Wszyscy mamy powinniśmy być traktowani zgodnie z prawem.

[~konrad]

tak , oczywiście, ale czy w innych zawodach ludzie nie wyjeżdżają na delegacje? chyba nic by się nie stało, żeby raz na kilka lat ktoś pojechał z tymi , których nikt nie chce...na zasadach, októrych pisze Jarek.

[~zosia]

pracuje na kp i za żaden wyjazd ani razu nie dostalam delegacji,czy mam prawo sie o to upomnieć?bylam w zeszłym roku 2tyg z dziecmi na wakacjach

[~Jachu]

W innych zawodach szefom nawet do głowy nie przychodzi, by pracownicy wykonywali obowiązki służbowe za darmo. Kocham moja pracę i spełniam się w niej, ale wkurza mnie to, ze pracujemy jakby poza prawem pracy. Misja -misją, jednak trzeba też realnie podchodzić do wykonywanego zawodu jako źródła utrzymania.

[~zosia]

W dniu wyjazdu na wycieczke wychowawca ma wolne, dyr nie chce doliczyc nawet 8godz za ten dzien.czy to jest zgodne z prawem?gdyby sie cos stalo w tym dniu to wychodzi ze nie pełni on dyzuru.bardzo prosze o odpowiedz