Sąd Pracy KN

[~Marianna]

\"Troszcze sie o siebie, o organizacje mojej pracy o warunki. Moze trafniejsze byłoby powiedziec, że była KN nie uswiadamiała sobie do tej pory w jakim istotnie szmbie tkwili ich koledzy z samorzadówki, \"

Od 2003 roku stoję po stronie KP i walczę o ich przywileje. Niestety oni nic w swojej sprawie nie zrobili, a wręcz sami podkładają się co chwila.

[~Kasia06]

Witam. Dzisiaj chciałam zebrać podpisy pod protestem i okazało się, że część pracowników zatrudnionych na podstawie przepisów KP ( nie tylko wychowawców) boi się, chociaż poinformowałam, że z lista nie zostanie przedstawiona dyrektorowi. Zaznaczam, że nie mieszkam w małej miejscowości, lecz w dużym mieście wojewódzkim.
Ilekroć trzeba było zawalczyć w jakiejś kwestii na poziomie placówki z dyrektorem, większość milczała. Z tego co wiem, a mam i miałam kontakt z innymi placówkami z reguły z dyrektorem rozmawiali \"kartowcy\"
Dyrektor kazał pracować 40 godzin bezpośredniej pracy z dzieckiem, to większość się zgadzała. U mnie w placówce to ja już dawno napisałam do ministerstwa choć to mnie nie dotyczyło z zapytaniem o godziny bezpośredniej pracy z dzieckiem i okazało się, że dyrektor nie może przydzielać wychowawcom 40 godzin bezpośredniej pracy z dzieckiem.
Tak było też z wieloma innymi sprawami.
Rozumiem obawę o pracę ale uważam też, że jeśli my nie będziemy się szanować, to nikt nas nie będzie szanował.
Wbrew pozorom dyrektor takich zgodliwych osób nie szanuje i często źle o nich mówi.Uważam, że nie musi mnie lubić, ale niech szanuje, za szczerość, otwartość, konkretność, pomysły dot. rozwiązania problemów, wiedzę, pracę, zaangażowanie itp.
Pozdrawiam i życzę odwagi wszystkim w dążeniu do celu, do poprawy sytuacji swojej i nie tylko swojej.

[~ewa]

też się boję , bo dyra wtedy atakuje - podaj Twojego maila Kasiu 06 będę z tobą pisać na ten temat

[~ewa]

masz rację tez się pod tym podpisuje - u nas tak samo

[~Kasia06]

Ewo, podaję maila
[email protected]

[~Kasia06]

Marcinie, napisałam odpowiedź na Twoje pytanie 19.02.2014r.
Pozdrawiam.
Kasia

[~Marcin]

Dziękuję, niemniej zdania nie zmieniam.

[~ZBULWERSOWANA]

dziękujemy młodym którzy wiedzieli że zatrudniając się po 2004r będą pracować 40 godz i za tkie to a takie pieniądze. Więc skoro wiedzieli to po co się pchali chyba tylko mącąc i doprowadzić do likwidacji KN. W SŁUŻBACH MUNDUROWYCH OD 2014 ROKU NIKT Z MŁODYCH NIE MA PRAWA OTWORZYĆ UST BY WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ ŻE 10 LAT DŁUŻEJ BĘDĄ PRACOWAĆ ZA MNIEJSZE PIENIĄDZE WESZLI W TO TO PRZEŁOZENI TWIERDZĄ ŻE SĄ ŚWIADOMI TEGO CO ZROBILI. I MŁODZI ROBIĄ TO SAMO ZA ZUPEŁNIE INNE POBORY. WAM MŁODZI NIESWIADOMI W CO WCHODZICIE DO PRACY W RESORCIE BIDA ŻYCZE SUKCESÓW W POSZUKIWANIU PRACY GDZIE INDZIEJ LUB ZAMKNIĘCIA SIĘ

[~mariusz]

barawo ZBULWERSOWANA, to normalny glos w obecnej sytuacji, który powinien brzmiec w normalnym państwie. ale problem ze to państwo staje sie co raz mniej normalne.
Nie chodzi o to żeby było dobrze, na normalnym poziomie , ale ze by wogóle jakoś było.
Panstwo (rzad, resorty) ubzdurały sobie że chyba nastapi samokontrola w jakości standardów. Kontrola owszem nastapi, ale z ich strony i zawsze po fakcie - tragedii, skandalu. Wtedy wprowadza sie kontrole, kontrole kontroli. robi \"proces wawrzeckiego\".
A chodzi o kase , i metody niewazne. po prostu się robi , bazgra prawo, zeby je stosować, prawo które moówi , :\"mozna , powinno , o ile , jezeli..... itd
I wiedza ze czlowiek to prymitywny zwierz który w kazdych warunkach da rade zyć.


TUSKU !!!! MÓJ MINISTRZE KTÓREGO DZIŚ NAZWISKA NIE ZNAM I ZNAC NIE CHCE:
kazcie napisać ustawe, ze z dniem 01 stycznia 2015 r Publiczne Placówki Opiekuńczo Wychowawcze staja sie Domami Pomocy Spolecznej dla dzieci, zas wychowawcy zatrudnieni w tych placówkach staja się pracownikami pomocy spolecznej


Przeciez to łatwe. Tusku odwagi. Putin sie cacka, działa. On wprowadza czołgi, a ty degraduj społeczeństwo.

Kto publicznie..... wejda pewnie juto do mojego domu o 06 rano...

[~Marcin]

ZBULWEROSAWNA I Mariusz chyba Was kochani troszeczkę poniosło. Życzę miłego dnia.