Panie elmer ,
No to pana żona nie jest tym wymarzonym ideałem kobiety ? - hmm no trudno . Ja ideałem jestem - tak uważam.
Nie jestem przez to wcale nudna dla pana i pan o tym wie- ilekroć wypatrzy mnie pan na forum, szczerze się pan uśmiecha, baa pan nawet czeka na mnie. Tak ??
I proszę nie przewracać tak oczami, czytając ten wpis.
Domyślam się też jak wyobraża pan sobie moją osobę - no fajnie - ale proszę pamiętać do " emilka " dobieramy zawsze najlepszą paletę barw.
ps. Niebawem odpiszę panu - na jakiej podstawie wnioskuję, iż nie jest pan wyluzowany/ rozluźniony .