seks w teatrze - HYdE PaRK

  
Strona 2 z 7    [ Posty: 70 ]

Napisano: 23 lis 2015, 16:32

Prowokacja jest jedną z form sztuki.
Niech wypowie się ktoś to był na spektaklu. Uważam że to nic złego. Jest od 18 lat, nie ma w nim dzieci i zwierząt. Seks w sztuce był jest i będzie.

Będzie jak z Golgotą picnic i innymi prowokacyjnymi przedstawieniami/wystawami. Krytycy tworzą najlepsze reklamy.
Ares30


Napisano: 23 lis 2015, 16:36

jak zwykle nie rozumiesz meritum problemu. Ale to nic nowego w twoim wykonaniu.
Pamięta o repertuarze decyduje właściciel - właścicielem jest państwo reprezentowane przez ministra kultury. On daje kasę ma prawo zdjąć dowolną sztukę z afisza. Wiem dla ciebie to skomplikowane. Właściciel, prawo itd. Niepojęte.
Jak dany reżyser chce wystawić daną sztukę niech to zrobi za własne pieniądze.

PS. twoja PO protestowała pierwsza przeciwko temu spektaklowi.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 23 lis 2015, 16:45

Art. 54 i 73 Konstytucji RP.
Ares30

Napisano: 23 lis 2015, 16:53

Poczytajcie recenzje. Nie było żadnego porno. Było tylko trochę erotyki. Oceny sztuki są ogólnie wysokie.
Ares30

Napisano: 23 lis 2015, 21:23

chcesz rozmawiać, rozmawiaj na temat. Napiszę ci to jeszcze raz:
o repertuarze decyduje właściciel - właścicielem jest państwo reprezentowane przez ministra kultury. On daje kasę ma prawo zdjąć dowolną sztukę z afisza. Wiem dla ciebie to skomplikowane. Właściciel, prawo itd. Niepojęte.
Jak dany reżyser chce wystawić daną sztukę niech to zrobi za własne pieniądze.


Jak minister przyznawał dotację i reżyser ją otrzymał to było dobrze. Jak minister mówi, że wystawiana sztuka nie mieści się w kanonie, który zamówił to jest be. Mówiąc twoim językiem: minister ma dawać kasę i sp....rdalać.
Jak dla mnie jest to nie do przyjęcia.

Jak chcesz robić sztukę niezależną to nie oczekuj, że biorąc od kogoś kasę możesz go olewać i robić co ci się chce.

Nie podoba ci się decyzja ministra, oddaj dotację, zmień nazwę i rób swój teatr. Biorąc kasę jesteś na jego sznurku. Jego (ministra)małpy, jego cyrk.
Jak zrozumiesz (możesz poprosić o wytłumaczenie kogoś bardzo cierpliwego) to się odezwij. Inaczej to jest bez sensu.
Z konstytucją nie wyjeżdżaj bo nie ma nic do tego. Po prostu tego nie rozumiesz.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 23 lis 2015, 22:44

elmer - organa pieniądze to i jego małpy - siedź małpo cicho dalej zajedziesz :lol:
i rób co ci organ karze :!:
brawo ...

Napisano: 23 lis 2015, 22:47

i jeszcze jedno elmer Mysia 2 wróciła - jak to mówią nowe wróciło :lol:
a co było na Mysiej 2 poniżej
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C ... i_Widowisk
brawo ...

Napisano: 24 lis 2015, 12:30

merytorycznie zero Panie brawo (Johny Bravo?).

Rozumiem, że jak pójdziesz to fabryki ogumienia i zamówisz funkiel nowe opony do swojego roweru a dadzą ci używany wibrator to uznasz, że jest ok.
Włącz myślenie - państwo (minister) zamówił jakiś towar, towar oferowany ma się od zamawianego jak pięść do oka.

Jak reżyser chce wystawiań takie sztuki niech je wystawia za swoje. Nikt mu nie broni.

PS. co do cenzury to w swojej niewiedzy przeczytaj ten artykuł (by nie urazić twoich oczu jest z GW):
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35 ... rects=true
teraz przełknij gorzką pigułkę, że to twoja partia (w sumie PO i PiS to jedno zło) zapoczątkowała protesty. Wtedy jednak przez myśl by ci nie przeszło pisać o Mysiej. Ciekawe, że w POwskim slangu cenzura jest zła tylko w jedną stronę :lol:
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 24 lis 2015, 13:05

Nic tak nie ożywia serialu, jak trup. Podobnie, gdy już nikt nie chce na nic patrzeć, to się pokazuję gołą dupę. Wtedy, część jest zbulwersowana, część podniecona, a każdy przyjdzie popatrzeć, nawet ksiądz w celach "badawczych". Fakt faktem, że właściciel firmy decyduje, co w niej się dzieje. Może nawet do bankructwa doprowadzić. Może tutaj zarządzający pracownik i miał dobro firmy na myśli-maksymalizacja zysków, jednak bez zgody właściciela rozjechał się z ogólną wizją firmy i jej celami. W prywatnym teatrze mogliby zbiorowo kopulować publicznie na scenie-podpisując oczywiście wcześniej stosowne oświadczenia i robiąc badania, żeby aktorzy HIV nie podostawali. Właściciel zadowolony, bo każdy na kocury przyszedł popatrzeć, "artyści' też zadowoleni, że się spełnili "zawodowo". Porno to też podobno sztuka- ale nie dla wszystkich i nie o każdej porze dozwolona. Z tym teatrem to podobnie jak z oświatą- to nie dyrektor szkoły decyduje, jaki program nauczania przyjąć. Jest to trochę wyżej ustalane- czy to jest cenzura?
betonowy

Napisano: 24 lis 2015, 13:44

betonowy jesteś chyba najbardziej oświeconym odbiorcą sztuki, ponieważ wiesz, że tzw
" bazgroty" namalowane na płótnie, wcale nimi nie są , ba jest nawet kierunek w sztuce reprezentujący ten styl malarstwa jaki elmer ? jak się nazywa? Ze sztuką teatralną jest tak samo. Minister decyduje o repertuarze elmer? oszalałeś chyba. Aż strach pomyśleć co prywatnie ogląda pan minister kultury :o :o :o jakie filmy lubi, wojenne będziemy w kinie oglądać czy same historyczne.
Postawa elmera, pozostałych dorosłych obywateli bez komentarza.
teatr



  
Strona 2 z 7    [ Posty: 70 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x