skierowanie sprawy do sądu w sprawie odpłatności za DPS - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

[~ofiara]

Dziekuję Niepewna.
Tak trzeba zrobić najpierw spotkanie z kierownikiem OPS-u. Potem prawnik i dalsze działania adekwatne do sytuacji. I jestem już bogatsza w wiedzę o której nie miałam zielonego pojęcia.
W OPS-e nie będzie łatwo, bo działa się tam jak maszyna - jest ustawa, rządzi się środkami budżetowymi i jest dyscyplina budżetowa. Urzędnik ma instrukcje, szkolenia i modelowe sytuacje jak postępować gdy..... itp
I o takie modelowe sytuacje mi chodziło.
Wiesz o co mam nawiększy żal do świata, że jak jest rodzina patologiczna, to za wszelką cenę utrzymuję się dziecko w tej rodzinie i nie daje szansy na adopcje i klawe życie. Tylko ktoś rzuca hasło: dziecko należy trzymać przy biologicznej rodzinie, a jeśli adopcja to broń panie boże gejowska. A co z tego wynika ...wystarczy popatrzeć w telewizję.

Ty też się trzymaj.
Dopiero co się dowiedziałam, że np. wydatki na niezbędny remont czy modernizację mieszkania też powinny być brane pod uwagę przy naliczaniu odpłatności.
Pozdrawiam

[~Niepewna]

Poradziłabym ci moze na poczatek poszukac jakiegos madrego prawnika od spraw rodzinnych oczywiscie jesli cie na to stac i przedstawic mu swoja sytuacje a on ci podpowie co najlepiej zrobic bo kierownik OPSu nie zawsze bedzie przychylny twojej sprawie poniewaz broni budzetu.......

[~Jadwiga]

Mój brat po wylewie który miał dwa miesiace temu, jest sparaliżowany.
Od dwóch miesięcy przebywa w szpitalu, jednak już lekarz oznajmił, ze pod koniec miesiaca wypisze go do domu.
Brat jest osobą samotną i mieszkał sam w dużym , starym domu. Nie ma nikogo do pomocy i do opieki, a wymaga jej przez 24 godziny. Postanowiłam na miesiąc oddać go do Domu Opieki Społecznej za pełną odpłatność. Co będzie dalej , nie wiem. Złozyłam wszystkie dokumenty do ZOL-u ale już powiedziano mi, że okres oczekiwania to minimum pół roku.
Powiedzcie mi, czy w przypadku osoby samotnej, gmina ma obowiązek dofinansowywania jego pobytu w DOS-ie.
Czy ja jako siostra mam wobec niego obowiązek alimentacyjny ? Dyrektorka DOS-su mówiła, ze nie , ale chciałabym się upewnić.
Czekam na szybką odpowiedż.
Zaznaczam, że dom w którym mieszkał brat nie stanowi jego własności, jest on jednym z trzech współwłaścicieli.

[~ofiara]

Witaj Jadwiga
Jeśli dom w którym mieszkał ma trzech współwłaścicieli to 1/3 należy do brata. I jeśli nie ma już rodziców to dziedziczy rodzeństwo (zakładam że występuje tu dziedziczenie ustawowe). Opieka społeczna nie może pozostawić brata bez opieki. Może zastępczo ponosić opłaty i zażądać zwrotu od potencjalnych spadkobierców. To znaczy że mogą wystąpić do Ciebie o wywiad.
A wogóle czy rodzeństwo jest w jakiejś tam kolejności zobowiązane do alimentacji to nie jestem do końca pewna, ale jak czytam ustawę o pomocy społecznej i KRiO to wszystko jest możliwe.
Może ktos mądrzejszy się tu wypowie.

[~Niepewna]

Ale jak ,ma isc do DPSu tylko na miesiac??
Popytałabym w OPSie jak to wyglada i co mozna zrobic,moga zamiast DPSu zaproponowac uslugi opiekuncze,roznie to bywa!
Jesli pani brat niema dzieci to raczej powinna placic gmina ale....tego na 100% tu powiedziec nie mozna!

[~Jadwiga]

Jaka jest różnica pomiedzy DPS-em a OPS-em ?
Na miesiąc do DPS-u ja załatwiłam mu miejsce za pełną odpłatnością, bo na więcej mnie nie stać i nie mam co z nim zrobić . On wymaga opieki non stop przez 24 godziny.
Ja mieszkam w drugim końcu miasta i mogę do niego dojechac maxymalnie na 2 godziny....wogóle nie wchodzi w gre bym go dżwigała bo sama mam chory kregosłup i jestem już starszą osobą...dżwigając go mogę sobie zaszkodzić.

[~Niepewna]

DPS to Dom Opieki Społecznej a OPS to Ośrodek Pomocy społecznej.
I po miesiacu mialby wrocic do domu to lepszym rozwiazaniem bedzie ZOL no ale czas oczekiwania......
Jesli Ciebie nie stac na doplacanie i niema rodziny ktora by sie zdeklarowala to zaplaci gmina

[~Niepewna]

Moja sprawa sie zakonczyla...dla mnie pozytywnie mniej lub wiecej!
Pozdrawiam

[~Kasia 2]

hej, co znaczy mniej lub więcej? jestes zadowolona z wyniku?

[~Niepewna]

Tak właściwie jestem bo koszty zostały zmniejszone o 50% a to dla nas juz bardzo duzo!