Zabawne. Ale gdzie sa ukazane godziny poswiecone na biurwokracje - wszczecia, uchylenia, zmiany, naliczanie nienaleznie pobranych, pisma, opinie, wnioski do sadu, komisji alkoholowej? Jest za to groteskowa "praca w wywiadzie" ... Na plaze by sie szlo k..a jak by sie czas mialo!
"Na plażę w pracy szło się" nie tak dawno temu...w czasie upałów, które były nieznośne tego lata, jak na plaży (gorąco niesamowicie) było w wielu pomieszczeniach biurowych, no i... w tereeenie!!! Egzemplifikacją czynności biurowych jest chyba w tym filmiku mozolne klepanie w klawiaturę komputera? Może... brakuje ważnej czynności polegającej na stemplowaniu? Ten filmik cieszy się sporą popularnością "w sieci". Brawa dla jego twórcy/twórców? Umieściłem link do tego filmu na FB, i przyszła do mnie wiadomość prywatna ws. kontrowersyjnego zakończenia tej kreskówki. Jedną z koleżanek, która zrozumiała, że to ja jestem twórcą tego dzieła (a nie jestem), zaniepokoiła końcowa scena rytmicznego walenia dłońmi w blat stołu....współczuła mnie i mojej rodzinie i chyba nawet była gotowa polecić mi jakąś terapię, która nauczy mnie w cichości śpiewać kołysanki. Okazuje się, że wiele osób bardzo dosłownie i mocno poważnie odbiera ten zabawny, pełen metafor zrozumiałych wyłącznie dla pracowników socjalnych, przekaz....jeszcze trochę a do Rzecznika Praw Dziecka dotrze stosowna informacja w tej sprawie, np. taka, że pracownik socjalny X źle traktuje swoje dziecko, albo że pracownicy socjalni zalecają, jako kołysankę dla dziecka, głośne bębnienie w blat stołu
Fajne i dobrze że komuś się chce. Obawiam się tylko że za chwilę z podejściem niektórych autor będzie miał problem z prawami autorskimi co do wykorzystanej muzyki.
Mogliby jeszcze płacić jak w wywiadzie.
Całkiem fajny filmik. Pokazuje to co jest/powinno byc najważniejsza (praca w terenie) i jednocześnie pomija to co stanowi 70% waszej pracy - biurokrację.
O prawa autorskie bym sie nie martwił. Wykorzystano fragmenty utworów a nie całość. Powinno sie zawsze napisać co zostało wykorzystane podając autora/artystę i tytuł dzieła.
Klip o pracowniku socjalnym w Polsce dotarł już za ocean, obejrzała go zajmująca się pracą socjalną w Brazylii, Sonia Veiga Martins Seixas. Sonia jest osobą, która wykorzystuje m.in. psychoanalizę freudowską w pracy socjalnej. Nie wiem, czy bardziej jest psychologiem czy pracownikiem socjalnym? Faktem jest, że promuje od wielu lat takie niekonwencjonalne, jak na polskie warunki, podejście do pracy socjalnej. Dzięki Soni, wiem o istnieniu amerykańskiego stowarzyszenia, które popularyzuje wykorzystywanie psychoanalizy w klinicznej pracy socjalnej. https://www.aapcsw.org/