Są przecież inne sposoby dotarcia do osoby stosującej przemoc. Myśle, że w sytuacji gdy OSP nie chce przyjść do członków GR, to członkowie GR mogliby pójśc do niej. I problem rozwiazany.
Oczywiście, może być też tak, że OSP nie będzie chciała współpracować, nie wpuści do domu czlonków GR i ma do tego prawo. To zadaniem GR jest wykorzystać wszystkie możliwości skontaktowanai się z OSP i wykazać nieskutecznośc podejmowanych działań. Jeżeli okaże sie, że OSP nie chce wspólpracować i do przemocy dochodzi nadal, to pozostaje wprowadzić w czyn ustalenia jakie zostały poczynione w trakcie interwencji prowadzonej wobec OSP, zgodnie z kompetencjami GR i reprezentantów poszczególnych instytucji wchodzących w skład tejże grupy.
Heheheh USTALENIA . Jak \"sprawca\" stwierdzi że ma was w d.... to NIC mu nie zrobicie. Będzie chodził jedynie na swoje sprawy w Sadzie i Prokuraturze, do was nie musi.