Wg mnie prawidłowo a nawet za słaba kara do czynu.Sipera pisze:Morderca z Makowa dostał dożywocie. Chwała Ci Panie.
Ciągle mowa o socjalnych pracownikach a przecież osoby z działów podobnych pomocy społecznej mają to samo, więc wg mnie nie powinno się wyróżniać jedynie pracowników socjalnych a mówić ogółem o pracownikach pomocy społecznej.jerzozwierz pisze:groźby kierowane pod adresem pracowników socjalnych
Podpisuję się pod tym obiema łapkamiheiland pisze:Ciągle mowa o socjalnych pracownikach a przecież osoby z działów podobnych pomocy społecznej mają to samo, więc wg mnie nie powinno się wyróżniać jedynie pracowników socjalnych a mówić ogółem o pracownikach pomocy społecznej.jerzozwierz pisze:groźby kierowane pod adresem pracowników socjalnych
W zupełności ale to w całkowitej zupełności nie zgadzam się z Tobą a tym bardziej w odniesieniu do mojego zakładu pracy nic z tego co napisałeś się nie zgadza i sorki ale się zaśmiałem trochę sam do siebie.jerzozwierz pisze:Powody, dla których mówi się przede wszystkim o pracownikach socjalnych, są następujące:
1. Pracownik socjalny stanowi z reguły "pierwszą linię", jest w OPS osobą pierwszego kontaktu z klientem;
2. To pracownika socjalnego klient postrzega jako prowadzącego sprawę, a zatem odpowiedzialnego za jej negatywne rozstrzygnięcie, a nie np. osobę, która pisze lub wydaje w okienku decyzje;
3. Pracownik socjalny pracuje w terenie, z reguły sam, nie mając obok siebie czy za ścianą osób mogących w każdej chwili pospieszyć z pomocą.
Macie rację, że powinno mówić się o bezpieczeństwie wszystkich pracowników pomocy społecznej, ale nie dziwcie się, że mówi się przede wszystkim o pracownikach socjalnych, sorry.
Na w/w nie wypowiadam się bo nie mam wiedzy z powodu braku zatrudnionych asystentów.jerzozwierz pisze:Aha, no i zgodzę się, że podobny poziom ryzyka dotyczy asystentów rodziny, chociaż jednak trochę mniejszy, bo asystent nie jest postrzegany przez klienta jako odpowiedzialny za niezadowalające świadczenia.
i dodalabym, ze to pracownikow socjalnych zamordowano!!jerzozwierz pisze:Powody, dla których mówi się przede wszystkim o pracownikach socjalnych, są następujące:
1. Pracownik socjalny stanowi z reguły "pierwszą linię", jest w OPS osobą pierwszego kontaktu z klientem;
2. To pracownika socjalnego klient postrzega jako prowadzącego sprawę, a zatem odpowiedzialnego za jej negatywne rozstrzygnięcie, a nie np. osobę, która pisze lub wydaje w okienku decyzje;
3. Pracownik socjalny pracuje w terenie, z reguły sam, nie mając obok siebie czy za ścianą osób mogących w każdej chwili pospieszyć z pomocą.
Macie rację, że powinno mówić się o bezpieczeństwie wszystkich pracowników pomocy społecznej, ale nie dziwcie się, że mówi się przede wszystkim o pracownikach socjalnych, sorry.