ja nikogo nie obarczam winą za swoje błędy - sama ponoszę dotkliwie konsekwencje za każdy błąd - i powiem więcej - cieszę się, że jest mi dane nie brnąc w patologię tylko jasno i otwarcie przyznawać się do tego, ze ma się jeszcze braki
w mobbingu jest taka zasada, że nawet z człowieka bez skazy próbuje się zrobić kłamcę, człowieka niewiarygodnego, chorego psychicznie, pijaka, złodzieja itp. itd. mnie te wpisy nie dziwią - ale dosadnie mówią w czym problem biorąc pod uwagę fakt, że z nauką nigdy nie miałam problemów - wręcz przeciwnie egzaminy zdawałam celująco. Polacy nie gęsi....... nic dziwnego, że mobbing znalazł się w standardach PO; bo jak inaczej nazwać powyższe: ośmieszanie, szykanowanie, piętnowanie - zastanówcie się. Bo ja się tych wpisów nie boję natomiast zawziętość świadczy tylko o tym jak bardzo ktoś stara się skalać moje dobre imię.
\"Prawdziwa cnota krytyk się nie boi\" - a ja mam nadzieję za te wszystkie szykany otrzymać odpowiednią rekompensatę