Opowiadam się za dialogiem w Syrii i mówię NIE dla interwencji zbrojnej. DOŚC WOJEN NA ŚWIECIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIic nie usprawiedliwia ludobójstwa i interwencja jest możliwa tylko wówczas kiedy jest się całkowicie pewnym, że wina była oczywista ( a jej celem osiagnięcie korzyści materialnych lub wladzy), a wcześniej ci ktorzy zawinili nie byli ludźmi skrzywdzonymi.
Poza tym moim zdaniem nic innego nie usprawiedliwia interwencji, a w wyniku interwencji ludobójstwa https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... enie/qd774
ofiara nie może stać sie katem bezprawnie
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... zenie/qd77
10:58
historia kołem się toczy, a fakt użycia broni chemicznej świadczy o bardzo wyrafinowanych działaniach typu mówisz - masz. Niepokoja mnie naciski Keriego na prezydenta, mam nadzieje, że Barak Obama nie da się zwariować i będszie umiał wyjśc z opresji danego slowa. Wszak w Biblii jest napisane ; NIE PRZYSIĘGAJCIE,
\"Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi\" to, ze cos nieopatrzneie powiedział ( ale słusznie bo to swiadczy o tym, że potrafi patrzeć nie tylko na czubek wlasnego nosa), ale z drugiej strony nie można pozbawiać szacunku dla innych tylko dlatego, że myślą inaczej i autonomii oraz suwesenności w imię burzenia ich dorobku i tradycji
Podczas wieczornego czuwania modlitewnego w intencji pokoju w Syrii, na Bliskim Wchodzie i na całym świecie papież Franciszek powiedział, że wszyscy pragną życia w zgodzie i w harmonii. - Lecz zamiast tego jest przemoc, podział, konflikt, wojna - mówił papież.
papież Franciszek papież Franciszek Foto: Reuters
- Dzieje się tak wtedy, gdy człowiek, szczyt stworzenia, przestaje patrzeć na horyzont piękna i dobra, zamyka się w swoim egoizmie - podkreślił Franciszek w trakcie czuwania, będącego kulminacją dnia postu i modlitw o pokój w Syrii i na całym świecie.
- Czyż świat, którego pragniemy, nie jest światem harmonii i pokoju w nas samych, w relacjach z innymi, w rodzinach, w miastach, w krajach i między nimi? I czyż prawdziwa wolność wyboru dróg, którymi mamy iść w tym świecie, to nie jedynie ta, która wiedzie do dobra wszystkich i jest inspirowana przez miłość? - pytał papież w przemówieniu na placu Świętego Piotra. Zgromadziło się tam około 70 tysięcy osób.
Franciszek wyraził przekonanie, że gdy człowiek myśli tylko o sobie, o swoich interesach i stawia siebie w centrum, kiedy \"daje się zauroczyć przez bożki panowania i władzy i stawia siebie na miejscu Boga, wtedy psuje wszystkie relacje i niszczy wszystko\".
W ten sposób, dodał papież, otwiera się \"drzwi przemocy, obojętności, konfliktowi\".
- Ile konfliktów, ile wojen naznaczyło naszą historię! - przypomniał Franciszek. Mówiąc o bratobójczych wojnach zauważył, że wszyscy ludzie powodują, że \"w każdej formie przemocy i w każdej wojnie odradza się Kain\". - My wszyscy! - podkreślił.
- Udoskonaliliśmy broń, nasze sumienia zasnęły, wysubtelniliśmy swoje racje, by się usprawiedliwić. Jakby to była rzecz normalna, dalej siejemy zniszczenie, ból, śmierć! - powiedział papież.
Z jednej strony, zaznaczył Franciszek, jest język śmierci, którym \"mówią\" przemoc i wojna. Z drugiej jest język pokoju, którego słowami są: \"przebaczenie, dialog, pojednanie\". - Módlmy się o pojednanie i pokój, pracujmy na rzecz pojednania i pokoju, i stańmy się wszyscy, w każdym środowisku, ludźmi pojednania i pokoju! - wezwał papież.
Do jego inicjatywy dnia postu i modlitw o pokój w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie przyłączyli się przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich oraz wspólnot wyznawców innych religii, w tym islamu i judaizmu.
Ceremonia, symbolizująca odpowiedź na papieski apel odbyła się w meczecie Umajjadów w Damaszku, a przewodniczył jej wielki mufti Syrii Ahmad Badredin Hasu, duchowy przywódca sunnitów\"
USA chcą mieć w Syrii szacha. Swojego człowieka. Chodzi o surowce, interesy. Wprowadzanie demokracji to tylko pretekst. W Iraku i Afganistanie też tak było.
USA od wielu dni przekonują światową opinię publiczną, źe sprawcą użycia broni chemicznej w Syrii jest tzw. reżim. Telewizja TVN w Polsce właśnie poinformowała, źe sprawcą uźycia gazu bojowego sarin są siły rządowe walczące z rebeliantami/opozycją. Dowodem są ciała ofiar. Moim zdaniem ten dowód w sprawie potwierdza fakt użycia broni chemicznej co mogli stwierdzić eksperci. Fakt ten nie pozwala natomiast bezsprzecznie wskazać sprawcy użycia broni chemicznej w Syrii.