otwarty i wolny od uprzedzeń dialog na temat wiary - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 4    [ Posty: 33 ]

Napisano: 11 wrz 2013, 15:05

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/bezprec ... zety/5s1eq
Papież Franciszek

dzisiaj 10:53
Bezprecedensowy list papieża do włoskiej gazety

W opu­bli­ko­wa­nym w środę li­ście do wło­skie­go dzien­ni­ka "La Re­pub­bli­ca" pa­pież Fran­ci­szek na­pi­sał, że nad­szedł czas, by za­cząć pro­wa­dzić otwar­ty i wolny od uprze­dzeń dia­log na temat wiary. Pod­kre­ślił, że nie­wie­rzą­cy grze­szy wtedy, gdy nie słu­cha swego su­mie­nia.
Bezprecedensowy list papieża do włoskiej gazety Bezprecedensowy list papieża do włoskiej gazety Foto: PAP

W bez­pre­ce­den­so­wym li­ście pa­pież od­niósł się do pytań, które zadał mu wcze­śniej za­ło­ży­ciel tej le­wi­co­wej ga­ze­ty Eu­ge­nio Scal­fa­ri w re­ak­cji na ogło­szo­ną w lipcu en­cy­kli­kę "Lumen fidei" (świa­tło wiary). Do­ku­ment ten, roz­po­czę­ty i w dużej mie­rze zre­da­go­wa­ny przez Be­ne­dyk­ta XVI, do­koń­czył i wydał Fran­ci­szek.

W li­ście do Scal­fa­rie­go, który de­kla­ru­je się jako nie­wie­rzą­cy, pa­pież wy­ra­ził prze­ko­na­nie, że w obec­nej sy­tu­acji spo­łecz­nej dia­log na temat wiary jest bar­dzo ważny.

Fran­ci­szek zwró­cił uwagę na pa­ra­doks, jakim jego zda­niem jest to, że wiara chrze­ści­jań­ska, któ­rej sym­bo­lem jest świa­tło, jest czę­sto przed­sta­wia­na jako "mroki prze­są­dów" sprzecz­ne ze świa­tłem ro­zu­mu.

"W ten spo­sób mię­dzy Ko­ścio­łem i kul­tu­rą o chrze­ści­jań­skiej in­spi­ra­cji z jed­nej stro­ny, a kul­tu­rą no­wo­cze­sną o oświe­ce­nio­wym ro­do­wo­dzie z dru­giej do­szło do braku moż­li­wo­ści po­ro­zu­mie­nia" - przy­po­mniał.

"Wiara dla mnie na­ro­dzi­ła się ze spo­tka­nia z Je­zu­sem; spo­tka­nia oso­bi­ste­go, które do­tknę­ło mego serca i nada­ło nowy kie­ru­nek i sens mo­je­mu życiu" - za­uwa­żył. Pa­pież za­zna­czył, że takie spo­tka­nie było moż­li­we dzię­ki wspól­no­cie wiary.

Dla­te­go - stwier­dził z na­ci­skiem zwra­ca­jąc się do wło­skie­go pu­bli­cy­sty - "bez Ko­ścio­ła, pro­szę mi wie­rzyć, nie mógł­bym spo­tkać Je­zu­sa, mimo świa­do­mo­ści, że ten ogrom­ny dar, jakim jest wiara, jest prze­cho­wy­wa­ny w gli­nia­nych na­czy­niach na­szej ludz­ko­ści".

Zwra­ca­jąc uwagę na istot­ne roz­róż­nie­nie mię­dzy sferą re­li­gij­ną i pu­blicz­ną pa­pież przy­po­mniał, że misją Ko­ścio­ła jest siać za­czyn i sól Ewan­ge­lii, czyli mi­łość i mi­ło­sier­dzie Boże.

"Do spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i po­li­ty­ki na­le­ży zaś trud­ne za­da­nie wy­ra­ża­nia i ucie­le­śnia­nia, w duchu spra­wie­dli­wo­ści i so­li­dar­no­ści, prawa i po­ko­ju, coraz bar­dziej ludz­kie­go życia" - wska­zał.

"Dla tego, kto żyje wiarą chrze­ści­jań­ską, nie ozna­cza to uciecz­ki od świa­ta ani po­szu­ki­wa­nia ja­kiej­kol­wiek he­ge­mo­nii, ale służ­bę czło­wie­ko­wi, każ­de­mu z osob­na i wszyst­kim lu­dziom" – na­pi­sał pa­pież.

Wspo­mniał też o swej przy­jaź­ni z Ży­da­mi w oj­czy­stej Ar­gen­ty­nie i wy­znał, że wiele razy pod­czas mo­dli­twy roz­wa­żał kwe­stię "strasz­li­we­go do­świad­cze­nia Shoah". "Wśród strasz­nych prób mi­nio­nych wie­ków Żydzi za­cho­wa­li swą wiarę w Boga. I za to nie bę­dzie­my im nigdy wy­star­cza­ją­co wdzięcz­ni jako Ko­ściół, ale i jako ludz­kość" - dodał Fran­ci­szek.

Przy­znał, że nie jest zwo­len­ni­kiem okre­śle­nia "praw­da ab­so­lut­na", gdyż jego zda­niem "ab­so­lut­ne" jest to, co jest "ode­rwa­ne", po­zba­wio­ne wszel­kich od­nie­sień. Tym­cza­sem - jak oce­nił pa­pież - praw­da, zwią­za­na z mi­ło­ścią "wy­ma­ga po­ko­ry i otwar­cia".

Fran­ci­szek za­zna­czył także, że Bóg nie jest ideą, czy owo­cem my­śle­nia czło­wie­ka. "Rów­nież kiedy koń­czy się jego życie na Ziemi, czło­wiek nie prze­sta­nie ist­nieć" - pod­kre­ślił Fran­ci­szek.

"Ko­ściół, pro­szę mi wie­rzyć, mimo całej swej po­wol­no­ści, nie­wier­no­ści, błę­dów i grze­chów, jakie mogli po­peł­nić i jakie po­peł­nić jesz­cze mogą ci, któ­rzy go two­rzą, nie ma in­ne­go sensu i celu od tego, by żyć i gło­sić świa­dec­two Chry­stu­sa" - dodał pa­pież na ła­mach le­wi­co­we­go wło­skie­go dzien­ni­ka.

(żg)
Źródło: PAP
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska


Napisano: 11 wrz 2013, 15:12

dzibar do seminarium się wybierasz
~Beata

Napisano: 11 wrz 2013, 16:09

dzibar,zrobiłaś wklejkę to chyba czytać potrafimy to po co jeszcze przepisujesz, a zresztą komu to do wiadomości jest potrzebne kobieto to jest forum pomocy społecznej.
A swój fanatyzm zachowaj dla siebie.
~kasia

Napisano: 11 wrz 2013, 16:15

Nie Beata nie wybieram się do seminarium, ale wiara stanowi o jakości i wartości życia, poza tym jest przyczyna wielu konfliktów dlatego, ze warto ten dialog podjac i warto aby temat w sposób kulturalny pokojowy rozwijać i na etapie komunikacji rozwiazywać trudne problemy w tej kwestii.
Moim zdaniem to lepszy pomysl niż wojny i konflikty zbrojne z powodu wiary
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 11 wrz 2013, 16:16

słów brak..............
~Wredna

Napisano: 11 wrz 2013, 16:34

Świat się zmienia i potrzeby sie zmieniają i jezeli dostrzega sie te problemy w zarodku to mozna w przyszłosci uniknac większych, a taka jest rola pracownika socjalnego
~~Wredna moze tobie słów brak mnie jeszcze nie
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 11 wrz 2013, 16:34

słów brak to jest za mało powiedziane,kobieta chora i już
~ewa

Napisano: 11 wrz 2013, 16:40

jest wiele wspólnot w łonie kościoła katolickiego - wstąp do jednej z nich, zacznij coś dawać z siebie kościołowi w realu, zacznij działać z żywymi ludźmi a nie tylko wklejki i wklejki.
wypłyń na głębię wiary kobieto ........
~do dzibar

Napisano: 11 wrz 2013, 18:58

A ty nie jesteś żywy?
Co to znaczy \"wypłyń na głębię wiary\"?
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 12 wrz 2013, 19:54

Z wiarą nie trzeba się obnosić, bo nie o to chodzi, trzeba tak żyć aby inni sami chcieli ciebie naśladować; jeżeli ktoś ma czas i chęci to jak najbardziej powinien działać we wspólnocie kościoła.
Ja osobiście nie mam jeszcze takiego powołania, natomiast niewątpliwie zostałam nawiedzona Duchem Św., dajac mi dar komunikacji internetowej - co niewatpliwie jest moim zdaniem o tyle pozytywną rzeczą, że pozwala wcześniejsze wstydliwe nieraz tabu jakby przekreślić i upowszechnić.
Tak jak Kościół Katolicki jest powszechny tak też dyskusje na temat wiary i czyny z tym związane = czyli normalne życie w zgodzie i tolerancja to jest moim zdaniem to co wynika z wartości chrześcijańskich.
Nie ostentacyjne Caritas tylko działanie przez miłość caritas.
Ja wiem, że dla wielu będzie niezrozumiałe to co mówię, ale proszę pytać gdyby trzeba wyjaśnić co \"poeta ma na myśli\":)
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska



  
Strona 1 z 4    [ Posty: 33 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x