Napisano: 03 mar 2015, 16:53
Ja mówię o aferze drogowej, która jest tłem do filmu. Zegarki, długopisy, obrazy w GDDKiA potem co się poznajdywały w gabinetach dyrektorów. Było trochę, ale szybko ucichło. Co do Policji - wszędzie pracują ludzie, nawet tam, jednak ta grupa zawodowa jest poddana dużemu ryzyku. Ze zbyt dużą ilością brudu mają do czynienia, żeby się chociaż trochę nie ubrudzić.