szkolenia Mazurkiewicz a Wardach - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 5    [ Posty: 50 ]

Napisano: 11 lut 2017, 9:55

Jeśli świadczenia rodzinne to tylko wardach
On pracuje w ministerstwie i sam tworzy to co później wykłada
A Mazurkiewicz przedstawia tylko swoje interpretacje
a o ile wiem to wykłada tylko z vademecum sama jestem już zapisana do Wrocławia na 28 lutego
Gość768


Napisano: 13 lut 2017, 8:59

My korzystamy ze szkoleń z Wardachem tylko i wyłącznie z nim i jestesmy w ośrodku zadowolone. Konkretnie i na temat.
Na Wrocław 28.02 oczywiście tez już jesteśmy zapisane :)
kajk.a

Napisano: 28 lut 2017, 11:52

Zapraszam na szkolenia z TrainBrain https://www.trainbrain.com.pl.
To zupełnie inna jakość. ;)
Michał0922

Napisano: 01 mar 2017, 9:33

Kiedyś Mazurkiewicz był wykładowcą w AGH i członkiem krakowskiego SKO. Wtedy rzeczywiście był dobrym szkolącym. Odkąd żyje tylko ze szkoleń, to jego interpretacje zmieniaja sie z dnia na dzień.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1522
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 08 sie 2017, 10:56

podbijam temat, posiada ktoś aktualne informacje na temat szkoleń z Wardachem?
Anka25
Referent
Posty: 308
Od: 29 mar 2017, 15:20
Zajmuję się: ŚW

Napisano: 08 sie 2017, 11:23

Zawsze jeździłam na Mazurkiewicza ale po ostatnich dwóch niestety więcej nie pojadę.. masakra . Po raz pierwszy byłam z Wardachem i jestem zadowolona i z czystym sumieniem polecam....
Malwina69
Awatar użytkownika
Stażysta
Posty: 132
Od: 22 mar 2016, 14:19
Zajmuję się:

Napisano: 08 sie 2017, 11:39

Malwina69 pisze:Zawsze jeździłam na Mazurkiewicza ale po ostatnich dwóch niestety więcej nie pojadę.. masakra . Po raz pierwszy byłam z Wardachem i jestem zadowolona i z czystym sumieniem polecam....
Czy macie jakieś namiary na szkolenia z Wardachem.
duży motyl
Praktykant
Posty: 1
Od: 08 sie 2017, 8:44
Zajmuję się: ŚR

Napisano: 08 sie 2017, 12:05

Obecnie Wardach ma tournee po Polsce ale zapisy na te szkolenia to były na początku lipca :)
https://www.vademecum.org.pl/ - to jest strona firmy szkolącej
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1522
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 08 sie 2017, 14:37

ja mam swoją teorię na temat Mazurkiewicza - on po prostu brutalnie literalnie interpretuje nasze niedoskonałe ustawy; faktycznie łatwo jest o czymś mówić, ale jak przychodzi te przepisy stosować to jest już gorzej i dlatego od dobrych paru już lat nie ma już sił o tym słuchać.


A Wardach "wybiela" przepisy. Przykład: osobiście słyszałem jak mówił że art 24 ust 7 tj. osiągnięcie dochodu nic nie zmienia w stosowaniu przepisów po czym po roku zmieniają przepisy z powrotem na uzyskanie; mówił to żeby nie mącić w głowie a dobrze wiedział że coś to jednak zmienia.

Mimo że Mazurkiewicz faktycznie czasem zmienia zdanie (ale bez przesady) wolę interpretację brutalną ale właściwą niż słuchanie tego cobyśmy chcieli usłyszeć.

Dura lex sed lex/Durne lex sed lex
totenCHAM
Praktykant
Posty: 17
Od: 03 sie 2017, 8:40
Zajmuję się: SR/ŚW/FA/DM&DE

Napisano: 08 sie 2017, 21:10

Mazurkiewicz ukazuje wnikliwie problemy jakie faktycznie towarzyszą nam w naszej pracy. Umie dobrze czytać prawo nikt mu tego nie zarzuci. Pokazuje różne furtki rozwiązań. Tak naprawdę nie można się do niego doczepić, bo idąc drogą odwołania można wywalczyć to, o czym mówi. Jednak wg mnie nie przewidział układu politycznego i faktu, że ustawy w tempie błyskawicy będą przechodzić. Chodzi tu o 500plus , cały proces wdrażania empatii.
W związku z tym, czując się po kilkunastu latach zupełnie wypalona macoszym traktowaniem świadczeń rodzinnych i funduszu alimentacyjnego ( co jeszcze zostało podkreślone wejściem z buta 500 plus) będę egoistką i stwierdzę, że należy słuchać Pana Wardacha bo od Pana Wardacha przyjdzie do nas ewentualna kontrola. Ale Panu Wardachowi oddam uczciwość-też potrafi być dowcipny. Tylko takie spędy szkoleniowe (szczególnie w sytuacjach gdy nagle i szybko coś się zmienia) wymagają wysiłku bycia głupkiem i zadawania zupełnie prostych pytań, których odpowiedzi odnotowywuje 90 proc.sali.
rozczochrana w pracy
Praktykant
Posty: 4
Od: 08 sie 2017, 20:42
Zajmuję się: ŚW/FA



  
Strona 2 z 5    [ Posty: 50 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x