do tematu wracając .
Pierwsze teoretyczne opracowanie tej metody pojawiło się w 1974 roku . Farrelly był terapeutą -pracował z przypadkami ciężkimi, pomieszanie: schizofrenia, głęboka depresja itd - zafascynowany teorią Rogersa - postanowił \"wyrwać\" tą metodą chorych z letargu - i świetnie !
Ale przenosząc to na grunt pracy socjalnej czy psychiatrii - coś ci powiem , bo mi się przypomniało :
Dwa lata temu strasznie się zdziwiłam ( w duchu klnąc mojego mentora za zachowanie ) , kiedy zauważyłam co robi z pacjentem.
I ?!
Pacjent przychodzi do pani doktor i strasznie się użala nad swoim losem, płacze , narzeka - opowiadał 20 minut o najgorszym
( były to informacje no dość spójnie i w miarę \"wiarygodnie \"brzmiące w całości - nawet jak na chorego, można by się pokusić ,że wymagające interwencji ) a ona ..?
wzięła chusteczkę higieniczną wcisnęła pod nos , kazała wytrzeć nochal , poklepała po ramieniu i kazała wziąć się w garść, dodając ze śmiechem :
\" o widzi pan - nie będzie tak źle - jak nie jest za późno , no może i nawet będzie pan żył! o ile pan nie kłamie \".
P.S Pacjent \"koloryzował\"- ponieważ nie brał leków ,kombinował ( to się często zdarza ) Rozumiesz
cel metody: klient ma odczuć - że nie wisi nad nim żadne fatum, które uniemożliwia mu funkcjonowanie . Pasywność, rutyna- jak ich zmotywować? proszeniem, głaskaniem, udawaniem, delikatnością . Otóż nie - nie zawsze . Musi być bodziec - zderzenie z inną rzeczywistością - czyli inną reakcją pomagającego - a nie tą wypróbowaną przez nich .
Zdrowi z kolei ,bardzo często i tu: klienci pomocy społecznej swoim narzekaniem \" się lansują\"- wypaść źle w ops - to połowa sukcesu. Metoda na pana , panią - ano trochę brutalnie odwrócić sytuację- dać odczuć , że to zachowanie jest absurdalne , powtarzające się - my tego nie kupujemy , a on powinien zdać sobie z tego sprawę . Czasem się zawstydzają- słysząc taką reakcję- spokojnie ! i zaczynają udowadniać na co ich stać - nie miałeś tak ?

, a wtedy daje się zadania - w prezencie

\"..no widzi Pan , to w takim razie , co może pan/i zaproponować, jakie widzi pan rozwiązania..?
P.S
..zresztą temat jest obszerny..sądzę że ciekawy, tu nie sposób go przedstawić- a i po co

metoda fajnie się też sprawdza w stosunku do pr. socjalnych ...odpuszczę wyjaśnienia
P.S . betta widzę , że \"pakt \"już nas nie obowiązuje - jak rozumiem.